Bundesliga: Pogrom w cieniu skandalu i protestu zawodników

fcbayern.com

Bayern upokorzył Hoffenheim. Tak trzeba jasno powiedzieć. Mówi o tym nie tylko wynik 6:0, ale także styl. Hoffenheim przez cały mecz popełniało bardzo proste błędy w defensywie, nie potrafiąc jednocześnie zagrozić rywalom w ofensywie. Bawarczycy z kolei pokazali, że ich ofensywa bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego jest w stanie funkcjonować na pełnych obrotach. Maraton strzelecki przyćmiło jednak skandaliczne zachowanie kibiców Bayernu, którzy wywiesili transparenty obrażające właściciela Hoffenheim Dietmara Hoppa. Po powrocie na boisko zawodnicy odmówili gry i zajęli się żonglerką piłki na środku boiska, pokazując swój sprzeciw odnośnie zachowania kibiców.

W Monachium istnieje życie bez Roberta Lewandowskiego. Bawarczycy już po kwadransie meczu z Hoffenheim, który zapowiadał się na trudną przeprawę, prowadzili trzema bramkami. Najpierw Serge Gnabry wykorzystał dogranie Thomasa Müllera i wbił piłkę z bliska do pustej bramki. Potem Joshua Kimmich ładnym strzałem zza pola karnego pokonał Olivera Baumanna. Na dokładkę gola strzelił ten, który zastępował w dzisiejszym meczu Lewandowskiego. Joshua Zirkzee dzięki przytomnemu zachowaniu w polu karnym strzelił swojego trzeciego gola w Bundeslidze. Mecz był bardzo jednostronny, Bayern nie dawał rywalom nawet cienia nadziei, by mogli coś jeszcze zdziałać w tym spotkaniu. Przy tym wszystkim goście nie przestali strzelać. W 33. minucie po strzale Philippe Coutinho przewaga była jeszcze większa. Futbolówka uderzona przez Brazylijczyka odbiła się jeszcze od nogi interweniującego Lucasa Ribeiro, przez co zmyliła Baumanna. Brazylijski skrzydłowy zakończył strzelanie w pierwszej połowie, i rozpoczął je zaraz po przerwie. Kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry zawodnicy Hoffenheim popełnili fatalny błąd w rozegraniu. Futbolówkę przejął Müller, który świetnie dograł do Philippe Coutinho. Brazylijczyk bez większych problemów pokonał bramkarza Hoffenheim. Kolejne minuty przyniosły kolejne trafienie. W 62. minucie po kolejnej świetnej akcji zespołowej i asyście Corentina Tolisso Leon Goretzka świetnie przerzucił piłkę obok interweniującego i bezradnego Baumanna.

Później jednak to wszystko zostało przyćmione przez skandaliczne zachowanie kibiców gości, którzy na swoim sektorze rozwiesili skandaliczne, obraźliwe transparenty skierowane w stronę właściciela Hoffenheim Dietmara Hoppa. Sędziujący to spotkanie Christian Dingert dwukrotnie postanowił przerwać to spotkanie. Spotkanie zostało ostatecznie dokończone, jednak to wciąż nie był koniec niecodziennych zachowań. Zawodnicy obu drużyn po wyjściu na boisko nie podjęli “normalnej” gry, tylko wymieniali między sobą piłkę, odmawiając dalszej gry. Piłkarze zgromadzeni na środku boiska i prowadząc rozmowy zamanifestowali swój sprzeciw związany ze skandalicznym zachowaniem kibiców.

W pozostałych spotkaniach cenne zwycięstwa odniosły goniące czołówkę Borussia Mönchengladbach, który wygrała na wyjeździe 3:2 z Augsburgiem, a także Mainz, które wygrało u siebie 2:0 z ostatnim w tabeli Paderborn.

TSG 1899 Hoffenheim – FC Bayern München 0:6 (0:4)

Serge Gnabry 2, Joshua Kimmich 7, Joshua Zirkzee 15, Philippe Coutinho 33, 46, Leon Goretzka 62

FC Augsburg – Borussia Mönchengladbach 2:3 (0:0)

Eduard Löwen 57, Alfreð Finnbogason 83 – Ramy Bensebaini 49, Lars Stindl 53, 79

1. FSV Mainz 05 – SC Paderborn 07 2:0 (2:0)

Robin Quaison 29, Karim Onisiwo 37

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x