Brzęczek: Nie zawsze jest jednak pięknie i skutecznie

Jerzy Brzęczek

Jerzy Brzęczek / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Oczywiście, że nie jesteśmy zadowoleni z tego, jak prezentowaliśmy się w meczu z Austrią – powiedział Jerzy Brzęczek po bezbramkowym remisie. 

– Austriacy po odbiorze piłki przeprowadzali szybkie kontrataki. Chcieliśmy to wykorzystać, w szczególności w pierwszej połowie. Znajdowaliśmy się w posiadaniu piłki, ale brakowało kolejnego podania. Po meczu ze Słowenią też byliśmy rozczarowani, ale patrzymy na sytuację w tabeli. Zdajemy sobie sprawę z tego, co musimy poprawić, ale jestem o to spokojny – twierdzi.  – W dwóch meczach z najgroźniejszym przeciwnikiem mamy cztery i zero straconych goli. Owszem, było dużo niedokładności, brakowało tych podań, by stworzyć sytuacje strzeleckie. Dużo nad tym pracujemy. Na razie to nie wychodzi, ale jestem spokojny, że styl gry będzie lepszy – dodaje.

Poniżej oczekiwań, co z pewnością dla wielu nie jest zaskoczeniem zaprezentował się Piotr Zieliński. – Piotr Zieliński jest talentem, ale niestety tego potencjału w kadrze jeszcze w stu procentach nie pokazuje. Nie daje kluczowych i genialnych zagrań. Liczę, że przyjdzie taki mecz, że w końcu będziemy mieli satysfakcję, że Piotr będzie piłkarzem, w którym od dłuższego czasu wszyscy pokładamy nadzieje. Że będzie rozgrywającym, posyłał kluczowe podania i otwierał drogę do bramki swoim partnerom – uważa selekcjoner.

Jerzy Brzęczek pracuje już rok w kadrze i wciąż nie widać wypracowanego stylu, a wcześniejsze zwycięstwa odnosiliśmy po ciężkich bojach. – Kibic ma do tego prawo, żeby wymagać od piłkarzy swojej reprezentacji jak najlepszej gry. Piłka to emocje i kibic chce się utożsamiać z kadrą. Nie zawsze jest jednak pięknie i skutecznie. Wrócę jednak do tego, co powiedziałem wcześniej. Przeżyliśmy wiele z tym zespołem przez ostatni rok. Jesteśmy na pierwszym miejscu w tabeli, mamy sześć rozegranych meczów, trzynaście punktów i dwa stracone gole – zakończył selekcjoner.

źródło: laczynaspilka.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x