Bono trenuje już z Sevillą. Najprawdopodobniej wystąpi w meczu z Realem

Po przejściu koronawirusa do treningów powraca Bono. Bramkarz przez okres trzech tygodni przebywał w izolacji domowej, teraz normalnie ćwiczy z grupą. 

Julen Lopetegui otrzymał informację o powrocie dwóch piłkarzy: Bono i Carlosa Fernandeza. Zarówno bramkarz jak i napastnik w ostatnim czasie chorowali na Covid-19. Po kilku próbach testy dały wynik negatywny, a zawodnicy mogli wrócić do treningów.

Biorąc po uwagę ostatnie wydarzenia Lopetegui cieszy się z powrotu marokańskiego golkipera. W rozgrzewce przed meczem z Chelsea ( 0:4 ) kontuzji nabawił się Tomas Vaclik, przez co nie mógł wystąpić w starciu z The Blues. W meczu tym zagrał wychowanek Sevilli Alfonso Pastor, który nie miał nic do powiedzenia przy wszystkich bramkach Oliviera Giroud.

Najbliższy mecz Sevilla zagra z Realem Madryt, a Bono może w nim wystąpić od pierwszej minuty. Dla Lopetegui’ego będzie to szczególne starcie, ponieważ wcześniej trenował ekipę Królewskich. W zeszłym sezonie ani razu nie pokonał swojej byłej drużyny, przegrał na Sanchez Pizjuan 0:1, a w Madrycie 1:2. Biorąc pod uwagę ostatnią formę Realu faworyta możemy wskazywać raczej po stronie gospodarza.