Bjelica: Połowa drużyny nie grała na swoim poziomie

Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

W meczu 12. kolejki LOTTO Ekstraklasy Lech zremisował 1:1 z krakowską Wisłą. Bramkę ładnej urody dla poznaniaków zdobył Darko Jevtić. Oto co powiedział trener Nenad Bjelica na pomeczowej konferencji prasowej:

W ciągu pierwszych 15 minut gry mieliśmy swoje szanse, później gra zaczęła się sypać. Byliśmy o jeden krok za późno za Wiślakami. Caly czas spóźnieni. Remis to dzisiaj sprawiedliwy rezultat. Cała drużyna-a przynajmniej pięciu, sześciu zawodników-nie grała na swoim normalnym poziomie. Musimy przeanalizować dlaczego się tak działo. Bramka która strzeliła Wisła była zasłużona. Gdyby nam nie strzelili i tak bym powiedział ze wygrana się nam nie należała.

Trener zapytany o brak nałożonego pressingu na wiślaków odpowiedział krótko:

Przeciwnicy byli zawsze o jeden krok szybki i taki jest rezultat tego ze nie było pressingu.

Chorwat zapytany o to, czy jakiś wpływ miało to, że niektórzy zawodnicy byli na kadrze i nie trenowali z zespołem powiedział:

Nie. Nie możemy szukać żadnego alibi na to, że zawodnicy byli na meczach reprezentacyjnych. Wisła była w takiej samej sytuacji jak my. Dobrze się może stało ze straciliśmy bramkę, bo będzie to bodziec do tego żeby coś zmienić i pokazać zawodnikom ze jest jednak coś nie tak.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x