Bilbao zagrożone przed Euro2020! Do gry włącza się Madryt i Sewilla

San Mames

rtve.es

Po ostatnich wydarzeniach w kraju Basków mówi się, że pozycja Bilbao na Euro 2020 jest mocno zagrożona. Do 19. kwietnia władza mają potwierdzić, że sprostają wymaganiom związanych z obecnie panującą pandemią koronawirusa. Ma także być wiadomo ile kibiców będzie mogło wejść na trybuny. 

W sobotę na ulicach Bilbao odbyła się manifestacja, która miała na celu wywarcie presji, by przenieść mecze Euro 2020 w inne miejsce. Sesja plenarna rady miasta wstępnie poparła kandydaturę San Mames do uczestnictwa w Mistrzostwach Świata, jednak obecna sytuacja nie napawa optymizmem. Co więcej bliżej jest tego, by kandydatura Bilbao upadła niż pozostała kwaterą główną Hiszpanów.

Wstępnie mówi się już o zmianie miasta, w którym rozgrywane by były starcia w ramach Euro 2020. Swoje zdanie na pewno będzie chciała wyrazić RFEF co do wyboru obiektu. W przypadku gdy UEFA nie wyrazi zgody, by San Mames pozostało jako przedstawiciel Hiszpanii do gry może wejść Madryt, albo Sewilla. Są to jedyne dwa miasta, które wyraziły chęć bycia gospodarzem swojej reprezentacji na tegorocznych rozgrywkach.

Warto przypomnieć, że RFEF i Junta de Andalucía podpisały wzajemne porozumienie. Na jego mocy w Sewilli rozegrano Superpuchar Hiszpanii, a także oba finały Copa Del Rey, w tym jeden zaległy. Takie porozumienie daje stolicy Andaluzji delikatną przewagę w kandydaturze, ale ostateczną decyzję podejmie UEFA. W przypadku przyznania Sewilli możliwości goszczenia reprezentacji Hiszpanii spotkania toczyłyby się na stosunkowo nowym obiekcie. Estadio La Cartuja, czyli stadion olimpijski mieści obecnie 60. tysięcy miejsc.

Źródło: MARCA 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x