Bez Ronaldo ale ze zwycięstwem. Portugalia lepsza od Włochów

Reprezentacja Portugalii pokonała Włochów 1:0 w meczu dywizji A Ligi Narodów. Mistrzowie Europy wygrali zasłużenie po golu Andre Silvy i udanie rozpoczęli swoją przygodę z nowymi rozgrywkami. Włosi natomiast mają przed sobą dużo pracy, ponieważ ich gra wyglądała jeszcze gorzej niż w meczu z Polską.

Bez Ronaldo i bez bramek

Pierwszą dobrą sytuację stworzyli sobie Portugalczycy. William Carvalho został bez krycia na szóstym metrze od bramki Patricio, ale jego strzał głową po dośrodkowaniu Nevesa minął światło bramki. Portugalia lepiej radziła sobie w ofensywie i już po kwadransie gry mogła prowadzić. Bernardo Silva wbiegł z piłką w pole karne, ale zamiast strzelać, zdecydował się dogrywać do Andre Silvy. Podanie przejął jednak Romagnoli i zażegnał niebezpieczeństwo. W 27. minucie powinno być 1:0 dla Portugalii. Zamieszanie w polu karnym starał się wykorzystać Bernardo Silva, ale jego strzał został jednak wybity z linii bramkowej przez jednego z obrońców. Nie minęło wiele czasu i ponownie zrobiło się gorąco w polu karnym Włochów. Mario Rui minął obrońcę gości, dośrodkował w obręb szesnastki i piłka po nodze kolejnego z defensorów uderzyła w poprzeczkę i została wybita poza pole karne. Jeszcze jeden raz przed przerwą gospodarze zagrozili bramce Donnarummy. W 35. minucie Carvalho oddał dobry strzał zza pola karnego, ale minimalnie spudłował.

Ból oczu kibiców Italii

Portugalia drugą połowę rozpoczęła od mocnego uderzenia. Bruma przedarł się przez prawą stronę defensywy rywali, dograł do Andre Silvy, a ten zwiódł Criscito i umieścił piłkę w siatce. W 54. swój kunszt ponownie zaprezentował Donnarumma. Młody bramkarz w pięknym stylu obronił strzał Silvy, który zmierzał w okienko bramki i uratował swój zespół przed stratą gola. W drugiej połowie goście grali kompletnie bezbarwnie. Nie potrafili stworzyć dobrej sytuacji i popełniali liczne błędy w obronie. Jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry ponownie na wysokości zadania stanął Donnarumma, który obronił strzał Sanchesa. Bramkarz gości był tego wieczoru chyba jedynym z Włochów, który udźwignął ciężar tego spotkania. Portugalczycy świetnie grali wysokim pressingiem i nie dali nawet cienia szans przeciwnikom na strzelenie wyrównującej bramki i mecz zakończył się wynikiem 1:0.

Portugalia – Włochy 1:0 (0:0)

Andre Silva 48′

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x