Barcelona w poszukiwaniu nowego obrońcy

Według Mundo Deportivo Barcelona obserwuje kilku lewonożnych obrońców, którzy mogliby zastąpić Samuela Umtitiego. Klub chciałby sprzedać “Big Sama” już tego lata.

Klub ma w planach kilka wzmocnień w letnim oknie transferowym, które są po porostu potrzebne. Wielu zgodnie wskaże na pozycję napastnika gdzie, od odejścia Luisa Suareza do Atletico, jest wielka luka. Jednak według Mundo Deportivo klub myśli także o innych posunięciach. Barca liczy miedzy innymi na sprzedaż Umtitiego. Francuz nie znajduje się w planach Ronalda Koemana, a jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez dwa lata i gwarantuje mu solidne wynagrodzenie.

Katalończycy chcą zredukować płace w pierwsze drużynie, dlatego też muszą liczyć się z odejściem 27-latka oraz kilku innych zawodników. Zdaniem dziennika Blaugrana będzie zwracać uwagę na dostępnych, na rynku transferowym, lewonożnych stoperów, którzy mogliby zastąpić Francuza.

Mundo Deportivo informuje, że  klub ma na swojej liście życzeń kilku potencjalnych zawodników, jednak żaden z nich nie wzbudza jednomyślności wśród zarządu. Już od jakiegoś czasu, z Dumą Katalonii, łączony jest Alessio Romagnoli, którego kontrakt z AC Milanem wygasa za rok. Dziennik wymienia również dwóch obrońców z Eredivisie – Lisandro Martineza z Ajaksu oraz Marcosa Senesiego z Feyenoordu. Obaj mają po 23 lata, a ich występy są bardzo dobre za co zbierają pochlebne opinie. Niestety ich kontrakty wygasają dopiero w czerwcu 2023 roku, zatem byłby to kolejny wydatek dla Barcy.

Gazeta zwraca uwagę również na Aissę Mandiego z Realu Betis. Co prawda jest on prawonożnym obrońcą, jednak jego kontrakt wygasa już w czerwcu i byłby zdecydowanie tańszą opcją.

Do tego w MD przypominają, że Katalończycy mają również możliwość wykupu Jorge Cuenki z Villarrealu. 21-latek został wypożyczony do Almerii i regularnie w niej występuje. Poza tym jest ważnym ogniwem reprezentacji Hiszpanii u21. Co ciekawe latem zawodnik był gotowy przyjąć rolę rezerwowego w pierwszej drużynie Barcy, jednak poprzedni zarząd zdecydował się na jego sprzedaż.