Arteta po meczu z Chelsea: Mam nadzieję, że to punkt zwrotny, bo wiem, że stać nas na grę na takim poziomie
Arsenal pokonał Chelsea (3:1) w meczu w ramach 15. kolejki Premier League. Szkoleniowiec Kanonierów nie krył swojego zadowolenia po przerwaniu fatalnej passy. Hiszpan ma nadzieję, że będzie to punkt zwrotny w grze jego zespołu.
“The Gunners” nie mogli zaliczyć ostatnich tygodni do udanych. Podopieczni Mikela Artety mają za sobą serię siedmiu spotkań bez wygranej (dwa remisy i pięć porażek). Na zwycięstwo w meczu ligowym czekali bardzo długo, bo aż od wygranej z Manchesterem United (1:0) 1 listopada.
– To dla nas naprawdę duża wygrana. Ostatnio byliśmy bardzo rozczarowani naszymi wynikami, nie tyle samymi występami. Nasi zawodnicy i kibice bardzo cierpieli przez to, dlatego nie ma nic lepszego niż wygranie derbów Londynu z Chelsea w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że to punkt zwrotny, bo wiem, że możemy grać na tym poziomie z najlepszymi zespołami – powiedział Arteta.
– Już od pierwszego gwizdka było widać, że zespół ma niesamowitą energię i chęć wygrania tego meczu. Nasze nastroje przed rozpoczęciem spotkania były naprawdę pozytywne. Jestem zadowolony z postawy zawodników i cieszę się razem z kibicami, bo przez wiele tygodni ich zawodziliśmy, więc to jest dobry dzień na to, aby dać im powód do radości – dodał szkoleniowiec.
Dzięki wygranej z Chelsea, Arsenal awansował na 14 pozycję w tabeli Premier League. Kanonierzy mogą pochwalić się sześciopunktową przewagą nad strefą spadkową.