Arsenal jest gotowy zapłacić 54 miliony euro za Antoine’a Griezmanna

W obecnym sezonie Antoine Griezmann jest zdecydowanym liderem ofensywy Atletico Madryt. 24-letni Francuz od niedawna wzbudza coraz większe zainteresowanie ze strony klubów angielskiej Premier League. Hiszpańscy dziennikarze informują, że największą chęć pozyskania młodej gwiazdy “Rojiblancos” wyraża zespół Arsenalu Londyn, który jest gotowy zapłacić za niego aż 54 miliony euro.

Po zmianie barw klubowych latem 2014 roku, kiedy Griezmann przechodził z Realu Sociedad do Atletico kariera 24-latka rozwinęła się w bardzo szybkim tempie. Od dwóch sezonów Francuz prezentuje świetną formę i coraz częściej jest określany mianem najlepszego zawodnika zespołu z Estadio Vincente Calderon. W obecnym sezonie 24-latek rozegrał dziesięć spotkań, w których trafiał do siatki rywali sześć razy i czterokrotnie asystował przy bramkach kolegów z zespołu. Po świetnych występach w ostatnich tygodniach Griezmann znalazł się na celowniku Arsenalu Londyn. Hiszpańskie media informują, jakoby Arsene Wenger konsultował się już z włodarzami klubu i namawiał ich na duży wydatek w zimowym oknie transferowym. Większość z kwoty przeznaczonej na transfery miałaby zostać użyta do sfinansowania transferu 24-latka.

Kontrakt francuskiego napastnika z Atletico Madryt wygasa dopiero w czerwcu 2020 roku. W kuluarach mówiono, że Arsene Wenger chciałby zaoferować władzom “Rojiblancos” kwotę 54 milionów euro, ale najprawdopodobniej włodarze klubu z Madrytu będą ubiegali się o wyższą kwotę za utalentowanego snajpera. Media spekulują, że “Kanonierzy” będą musieli zapłacić za Griezmanna przynajmniej 65 milionów euro, dlatego menedżer Arsenalu rozważa jako alternatywę pozyskanie Alexandre’a Lacazette z Olympique Lyon. W tym przypadku włodarze klubu z Emirates Stadium musieliby zaoferować około 40 milionów euro.

Wenger zdaje sobie sprawę, że kibice Arsenalu chcieliby od niego bardziej zdecydowanych kroków w sprawie pozyskania napastnika i mają mu za złe brak zaangażowania we wzmacnianie ofensywy w letnim oknie transferowym, dlatego stara się odbudowywać zgraną linię ataku, aby jego drużyna zyskała uznanie w oczach kibiców i była bardziej skuteczna w nadchodzących spotkaniach.

źródło: Eurosport

autor: Hubert Michałus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x