Alexis Mac Allister coraz bliżej transferu do Liverpoolu. Znany dziennikarz zdradził szczegóły umowy
Zdaniem Nicolo Schiry, Alexis Mac Allister parafuje sześcioletni kontrakt z Liverpoolem. Piłkarz, reprezentujący barwy Brighton & Hove Albion, już od dłuższego czasu jest łączony z transferem na Anfield.
Liverpool dogrywa niezbyt udany dla siebie sezon, który zakończy bez żadnego trofeum w gablocie. Niesatysfakcjonujące wyniki sportowe zmusiły władze klubu do podjęcia konkretnych działań. Zespół z zachodniej części kraju chce przebudować nieco kadrę przed nowymi rozgrywkami.
Kilka dni temu Fabrizio Romano zdradził, że w kręgu zainteresowań Liverpoolu znalazł się Alexis Mac Allister z Brighton. Co więcej, klub miał już złożyć piłkarzowi konkretną ofertę.
Zdaniem innego, cenionego dziennikarza Nicolo Schiry, pomocnik jest już jedną nogą w nowym zespole. Mistrz świata z ubiegłego roku ma parafować sześcioletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Na mocy zaproponowanego kontraktu piłkarz miałby występować na Anfield co najmniej do końca czerwca 2029 roku.
Jeszcze do niedawna zainteresowanie piłkarzem przejawiały dwa inne angielskie kluby - Chelsea i Manchester City. To jednak Liverpool okazał się najbardziej konkrety i zdeterminowany, by pozyskać 24-latka.
W trwającym sezonie Mac Alister rozegrał we wszystkich rozgrywkach 34 spotkania. Strzelił w nich 11 bramek i zaliczył dwie asysty.
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
PolecanePremier League: Derby dla Manchesteru United. Odwrócili losy meczu w końcówce!
Karolina Kurek / 15 grudnia 2024, 19:32
-
PolecanePremier League: Rezerwowy daje trzy punkty Nottingham Forest. Co za błąd Casha
Karolina Kurek / 14 grudnia 2024, 20:34
-
Polecane"Nie mam wyboru" – Postecoglou ponownie uderza w swojego piłkarza
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 14:56