Żuraw: Zrobimy wszystko, żeby się pożegnać godnie z LE
Wiemy, że jutro gramy z dobrym zespołem, niepokonanym od dwudziestu pięciu spotkań. Poprzeczka będzie zawieszona wysoko, ale zrobimy wszystko, żeby przerwać ich serię i godnie pożegnać się z europejskimi pucharami – mówił trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw na konferencji prasowej przed meczem z Rangers FC.
Szkoleniowiec “Kolejorza” uważa, że zespół osiągnął wyniki w Lidze Europy na miarę ich możliwości.
– Moja ocena jest trochę inna niż pewnie ta na zewnątrz. Oczywiście awans był sukcesem i to było coś, co przyszło dosyć niespodziewanie, bo – jak powtarzałem wcześniej – tylko w pierwszej rundzie kwalifikacji byliśmy faworytem, później już raczej nie. Myślę, że dobra gra i te zwycięstwa rozbudziły nadzieje, że w fazie grupowej będziemy w stanie wygrywać i zagramy dalej. Realnie oceniam jednak potencjał tego zespołu i wydaje mi się, że będąc losowanym z czwartego koszyka, mając takie drużyny w grupie, to – oczywiście mogliśmy pokusić się o lepszy wynik w Liège – ugraliśmy tyle, na ile nas na dzisiaj stać – stwierdził.
Na pewno w czwartek na boisku zabraknie m.in. Pedro Tiby czy Thomasa Rogne.
– Postaram się wystawić optymalny skład na mecz z Rangers. Jak każda drużyna mamy swoje problemy, ale na każdy pojedynek postaramy się wystawić optymalny i zdrowy zespół. Tak było na spotkanie w Lizbonie, a także na starcie z Podbeskidziem – zadeklarował Żuraw.
Mecz Lecha Poznań z Rangers FC rozegrany zostanie w czwartek o godz. 18.55. O tej samej porze rozpocznie się inny pojedynek grupy D Standard Liege – Benfica Lizbona.