Żuraw: Twardo stoimy na ziemi

Dariusz Żuraw

Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

– Czujemy się mocni i pojedziemy do Białegostoku po to, by zdobyć trzy punkty. Nie patrzymy na historię spotkań, bo najważniejsze to, co przed nami – podkreśla Dariusz Żuraw.

W środę uprawniony do gry w PKO Ekstraklasie został Bohdan Butko, którego wypożyczono z Szachtara Donieck. Bohdan Butko był zdrowy już w zeszłym tygodniu, ale sprawy formalne zaważyły, że nie mógł być w kadrze meczowej. Z kolei Paweł Tomczyk trenuje indywidualnie, pracuje dosyć ciężko na zajęciach, a jego sytuacja zdrowotna wygląda coraz lepiej. Mam nadzieję, że szybko go odzyskamy – przyznaje trener “Kolejorza”. W zeszły weekend postawa całej drużyny mogła imponować fanom. Lech w całym meczu przeciwko Lechii oddał uderzeń na bramkę Lechii Gdańsk. – Po meczu z Lechią widzieliśmy momenty, w których mogliśmy zachować się lepiej. W naszej grze są takie sytuacje wymagające poprawy, bo w przyszłości mogą one skutkować stratą bramki lub nie, co może oczywiście zadecydować o wyniku. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale trudno piać z zachwytu po trzech meczach. Z optymizmem patrzymy w przyszłość, ale twardo stoimy na ziemi – kontynuuje.

Piłkarze ze stolicy woj. wielkopolskiego nie mają dobrej passy w Białymstoku, gdzie ostatni raz cieszono się z kompletu punktów w sezonie 2012/2013. – Lechowi zawsze grało się trudno w Białymstoku. Pamiętam moje mecze, gdzie prowadziliśmy, a jednak na koniec przegrywaliśmy, dwa razy też był tam remis. Wszystkie te spotkania były interesujące, a ich przebieg często się zmieniał. Jagiellonia zaczęła wiosnę nie tak, jak by sobie tego wszyscy życzyli na Podlasiu, nie strzelili jeszcze gola w trzech meczach, więc morale w zespole na pewno nie są najwyżej – zakończył Żuraw.

źródło: lechpoznan.pl / własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x