Zielinski
fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Zieliński: Nie będę szukał tłumaczeń czy alibi

Korona Kielce w sobotę musiała uznać wyższość Cracovii (0:2) w meczu 4. kolejki PKO Ekstraklasy.

Dla Jacka Zielińskiego był to mecz szczególny. Debiutował jako trener Korony, a poprzednim jego pracodawcą.. były "Pasy".

– Każdy liczył, że mój debiut będzie wyglądał inaczej. Ja też miałem z tym związane pewne nadzieje, ale wiedziałem, że ten mecz będzie trudny. Nie mogę powiedzieć niczego złego na naszych chłopaków, bo żaden nie zawiódł w kwestii podejścia do gry. Wydaje mi się, że graliśmy zbyt bardzo sercem niż głową, bo finalnie liczą się umiejętności piłkarskie. A te były po stronie Cracovii. Uczulaliśmy się też na stałe fragmenty i fazy przejściowe, ale jak się daje Cracovii takie prezenty, to skończyło, jak się skończyło. A dopełnieniem wszystkiego był zmarnowany karny – podsumował Zieliński po ostatnim gwizdku.

– Nie będę szukał tłumaczeń czy alibi, że dopiero jestem tutaj trzy dni. Zdawałem sobie sprawę, jaka jest sytuacja i, że ten zespół jest jeszcze młody oraz będzie miał wahania formy. Nasz margines błędów robi się coraz węższy, ale mam nadzieję, że na Śląsku będzie to wyglądało lepiej – dodał

Korona tym samym po czterech kolejkach nadal będzie zamykać tabelę z jednym punktem na koncie. A za tydzień zmierzą się z wicemistrzami Polski - Śląskiem Wrocław.

Źródło cytatów: Transfery.info


Kamil Gieroba
Data publikacji: 11 sierpnia 2024, 7:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.