Zidane: Chelsea była lepsza. Skupiamy się na tym co dalej

india.com

We wczorajszym rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów Chelsea ograła Real Madryt 2:0. Zważywszy na bramkowy remis w pierwszym spotkaniu, to właśnie angielska drużyna awansowała do wielkiego finału. Do tych wydarzeń odniósł się na pomeczowej konferencji trener Realu, Zinédine Zidane.

– Chelsea dzisiaj była lepsza i trzeba pogratulować tej ekipie. Nic więcej. Gratuluję także moim zawodnikom tego, co zrobiliśmy dotychczas w Lidze Mistrzów, bo nie było łatwo. Jestem bardzo dumny z moich graczy, bo próbowaliśmy. Dzisiaj to nie było możliwe, zagraliśmy z ekipą, która była lepsza – stwierdził Francuz.

– To był rok z wieloma kontuzjami i wieloma sprawami, wieloma brakami. Taki był ten rok, ale pomimo tego zrobiliśmy dobre rzeczy w tej Lidze Mistrzów i doszliśmy tutaj. Zasłużyliśmy na to i byliśmy o krok od finału. Trzeba pogratulować rywalowi, bo dzisiaj był lepszy. To jednak niczego nie zmieni w tym, co zrobiliśmy. Jestem zadowolony i dumny z zespołu, a teraz trzeba odpocząć i pomyśleć o czterech ostatnich meczach w lidze.

Zidane nie spuszcza głowy, jego celem jest jak najlepsze zakończenie tego sezonu. Zapytany o to, co powie piłkarzom, odpowiedział:

– By zachowali spokój. To jest futbol, To jeden mecz. Był dla nas trudny, próbowaliśmy i walczyliśmy, a nasz początek meczu był dobry. Oni trafili pierwsi i to niczego nie zmieniło, ale jednak mogło mieć wpływ mentalny. Zabrakło nam wielu rzeczy, ale to normalne. Teraz  zostają mecze w lidze i musimy dobrze odpocząć, bo jesteśmy w walce o kolejne cele. To jest bardzo ważne, by dobrze odpocząć i się zregenerować. Dotarliśmy tutaj i ta Liga Mistrzów była bardzo dobra, zabrakło nam meczu, by dojść do finału, a teraz zostają nam cztery spotkania w lidze. Niczego nie poddamy. Dobrze się zregenerujemy i dobrze zakończymy sezon, w najlepszy możliwy sposób.

48-latek wziął w obronę Edena Hazarda, który w ostatnim czasie notorycznie zmaga się z kontuzjami oraz nadwagą. Belg wrócił do gry, jednak jest daleki od swojej optymalnej dyspozycji. We wczorajszej potyczce nie zaprezentował nic godnego uwagi.

– Eden potrzebuje ciągłości. Uważam, że musi grać i odzyskać swoją pewność siebie. Zrobi to poprzez grę, idąc powoli. To jego drugi mecz z rzędu w jedenastce i teraz trzeba odzyskać jego formę właśnie przez czas spędzony na boisku.

Źródło: realmadryt.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x