Zidane: Graliśmy bardzo solidarnie i jestem zadowolony z wszystkich chłopaków

Zinedine Zidane

fot. Jose Breton- Pics Action/shutterstock

W jednym z ćwierćfinałowych hitów Ligi Mistrzów, Real Madryt okazał się lepszy od Liverpoolu. Zinedine Zidane skomentował grę swojego zespołu w tej rywalizacji.

Wczorajszy mecz Liverpoolu i Realu Madryt zdecydowanie nie porwał kibiców. To, co zobaczyliśmy można porównać bardziej do pojedynku szachistów niż “wojny na boisku”.

Ostatecznie „Królewscy” obronili korzystny wynik z pierwszego spotkania (3:1) i wczorajszym bezbramkowym remisem zagwarantowali sobie przepustkę do półfinału Ligi Mistrzów.

Grę swoich podopiecznych skomentował trener zespołu z Hiszpanii, Zinedine Zidane.

– Zasługiwaliśmy na ten awans. Wiedzieliśmy, że będziemy musieli cierpieć w tym meczu, ale byliśmy w stanie świetnie go kontrolować. Graliśmy bardzo solidarnie i jestem zadowolony z wszystkich chłopaków. Dla nas najważniejszą rzeczą było awansować i mentalnie to dodaje nam sił – powiedział.

– Pozostajemy żywi w dwóch rozgrywkach, ale ciągle niczego nie wygraliśmy. W sezonie mieliśmy trudności, jasne, ale w końcówce, gdy grasz o wszystko, jesteśmy na miejscu. Musimy iść dalej. Musimy być bardzo zadowoleni z tego, co robimy – dodał.

– W mojej drużynie najbardziej cenię charakter, jaki ma. Zawsze ci zawodnicy chcą więcej. W trudnych momentach ta ekipa zwiera szyki. Im więcej trudności, tym bardziej się jednoczy i bardziej chce z tego wyjść. Charakter. Do tego mamy aż nadto jakości, jasne. Mamy jakość, ale wyróżniłbym charakter wszystkich zawodników – podkreślił.

– Skończyliśmy też mecz dużo lepiej niż ostatni z Barceloną. Mieliśmy tydzień z tymi trzema spotkaniami, więc wysiłek był ogromny i potężny. Jeśli jednak wychodzisz w taki sposób z tych pojedynków, to możesz być z siebie bardzo zadowolony. Po meczu z Barceloną mówiłem o granicy, ale to normalne przy takim wysiłku, jaki wykonaliśmy. To odnosi się także do całego dotychczasowego sezonu. Nie jest łatwo, ale wszyscy jesteśmy zaangażowani w końcówkę sezonu. Mentalnie czujemy się dobrze – zakończył.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x