Zbigniew Boniek dosadnie o strajkach kobiet. „Dzicz, karki i debilstwo uchodzące za patriotów”
Od kilku dni w miastach w całej Polsce odbywają się protesty w związku z zaostrzeniem ustawy aborcyjnej. Po przeciwnej stronie konfliktu znajdują się pseudokibice i narodowcy, którzy podejmują liczne starania w celu obrony miejsc ważnych dla Polaków. O ich działaniach w sposób dosadnych wypowiedział się Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.
Protesty są pokłosiem decyzji Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej o tym, że możliwość dokonania aborcji w przypadku wad letalnych płodu jest nielegalna. W demonstracjach udział biorą zarówno kobiety, jak i mężczyźni.
Podczas protestów dochodzi do nagannych społecznie scen np.: bezczeszczenia miejsc kultu religijnego, czy profanacji mszy świętych. Takim działaniom sprzeciwiają się pseudokibice oraz narodowcy, którzy wspólnymi siłami bronią kościołów, pomników oraz miejsc o znaczeniu historycznym.
W trakcie wczorajszego strajku generalnego w Warszawie doszło do licznych starć pomiędzy polskimi pseudokibicami a członkami niemieckiej Antify. Policja zatrzymała 37 osób, w tym 35 związanych ze środowiskiem pseudokibiców – poinformował Sylwester Marczak rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Działania podejmowane przez pseudokibiców i narodowców nie przypadły do gustu prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zbigniew Boniek za pośrednictwem mediów społecznościowych dał upust swoim emocjom, ostro reagując na aktualną sytuację w Polsce. – Kocham Polskę, ale dzicz, karki i debilstwo uchodzące za patriotów i obrońców porządku publicznego mnie przeraża. To zadanie policji niech tak zostanie – napisał Zbigniew Boniek.
Kocham Polskę, ale dzicz, karki i debilstwo uchodzące za patriotów i obrońców porządku publicznego mnie przeraża. To zadanie @PolskaPolicja i niech tak zostanie. ????????????????????
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) October 31, 2020