Za niespełna sześć godzin ruszają wiosenne zmagania w polskiej Ekstraklasie. Każdy kibic jakże szalonych rozgrywek zadaje sobie pytanie : Jak to będzie wyglądać ?, Kto wejdzie do górnej ósemki ?, czy Kto ma najmniejsze szanse na utrzymanie ?

Na pierwszy ogień została rzucona para: Ruch Chorzów – Zagłębie Lubin. Obie ekipy po 21.kolejkach zaszczytnie zasiadły na miejscach w górnej ósemce. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z moją ”luźną zapowiedzią”.

Jak to wyglądało zimą…

Pierwszy mecz po przerwie to niewiadoma… – takim sformułowaniem operują trenerzy, piłkarze, całe środowisko przed lub po rozegranym spotkaniem. Niby racja, bo jak przeciwstawić ze sobą formę zawodników w sparingach, a normalnym pojedynkiem o punkty.

W Chorzowie znów drżenie o to, by utrzymać skład personalny, który w moim odczuciu zdał egzamin jesienią (5.miejsce w ligowej tabeli). Walka udała się połowicznie, ponieważ klub opuścili Gigołajew oraz Visnakovs. Ten pierwszy odszedł z przyczyn formalnych, piłkarz nie porozumiał się z włodarzami w sprawie kontraktowych. Z kolei Łotysz próbował wrócić do formy strzeleckiej z Widzewa (przynajmniej z początków gry), lecz ta sztuka po raz kolejny zakończyła się fiaskiem. W tej chwili snajper swoich sił postanowił spróbował w Skonto Ryga.

Waldemar Fornalik – trenerska legenda „Niebieskich” już nie raz udowodnił, że z brakiem „gwiazdorskiej ekipy” umie sobie nieźle poradzić . W ubiegłej rundzie furorę robił rocznik „94″, który godnie był reprezentowany przez duet: Lipski – Mazek. Wspomniana dwójka swoimi akcja wypracowała kilka „ładnych” punktów. Jeśli chodzi o młodych to nie można zapominać o Mariuszu Stępińskim – napastniku. 20- latek swoimi trafieniami dał nadzieję, że Polak w polskiej lidze też potrafi strzelać. Były gracz m.in. Wisły Kraków zaaplikował 11. goli i po wypłynięciu Rakelsa do Anglii zajmuje drugą pozycję w statystyce najlepszych strzelców tego sezonu.

Beniaminek nie ma łatwo…

Różne historie pisała Ekstraklasa w kontekście „beniaminków”. Rok temu z ligą pożegnał się GKS- Bełchatów, który nota bene przez początkowe kolejki utrzymywał się na czubie.

Jak patrzyłem na grę Zagłębia Lubin w ubiegłej rundzie, to nasunęło mi się jedno powiedzenie: Czasem w życiu trzeba zrobić jeden krok w tył aby zrobić dwa kroki do przodu” – dlaczego ? Ponieważ serce ligowego kibica się raduje, jak o sile zespołu decydują młodzi gracze, a nawet jego wychowankowie. Taką koncepcję z głębokiego snu musiał wybudzić… spadek z ligi (2013/14). Piotr Stokowiec pokazuje, że ma pomysł na „Miedziowych”. Oczywiście widać w tym ogromny chaos i niekiedy brak „techniki”, lecz może w tym szaleństwie jest metoda.

Obecna kadra lubinian w porównaniu z początkiem sezonu jest niemal identyczna. Moje obawy dotyczą pozycji bramkarza, ponieważ zarówno Forenc jak i Polacek nie do końca spełnili pokładane w nich nadzieję. Sympatycy mają również apetyty na więcej bramek autorstwa Papadopulosa.

Na uwagę zasługuje wypożyczenie Filipa Starzyńskiego z Lokeren. Popularny „Figo” ma szansę pokazania swoich pełnych umiejętności i powalczyć o miejsce w szerokim składzie reprezentacji Polski na EURO 2016.

Bilans „pierwszych” spotkań po zimowej przerwie w wykonaniu Ruchu Chorzów (pod uwagę są brane trzy ostatnie kampanii ligowe)

Sezon 2012/13 – Ruch Chorzów 0: 4 Lech Poznań

Sezon 2013/14 – Ruch Chorzów 1:0 Jagiellonia Białystok

Sezon 2014/14 – Ruch Chorzów 2:0 Piast Gliwice

Bilans „pierwszych” spotkań po przerwie zimowej w wykonaniu Zagłębia Lubin

Sezon 2012/13 – Zagłębie Lubin 3:0 Pogoń Szczecin

Sezon 2013/14 – Zagłębie Lubin 3:0 Górnik Zabrze

Sezon 2014/15 – Wisła Płock 0:1 Zagłębie Lubin (I Liga)

Bezpośrednie starcia (pięć ostatnich pojedynków – tylko najwyższa klasa rozgrywkowa)

Ruch Chorzów 2:1 Zagłębie Lubin

Zagłębie Lubin 2:3 Ruch Chorzów

Ruch Chorzów 0:2 Zagłębie Lubin

Zagłębie Lubin 1:2 Ruch Chorzów

Zagłębie Lubin 3:1 Ruch Chorzów

Mój typ…

Muszę przyznać szczerze, że ciężko mi wskazać wyraźnego faworyta pierwszej pary wiosennych zmagań. Jednak bardziej liczyłbym na chorzowian, którzy w mojej ocenie mają dużo lepszą linię pomocy i dużo skuteczniejszy atak.

Początek zawodów o 18:00 (Transmisja w EUROSPORT 2)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x