Wysoka porażka Rosji, niespodzianka w Wołgogradzie
Squawka News (Twitter)
Dziś Wołgogradzie i Samarze rozegrano dwa ostatnie spotkania grupy A, w których mierzyli się ze sobą Arabia Saudyjska z Egiptem, oraz Urugwaj z Rosją. Dwa pierwsze zespoły po dwóch kolejkach od razu pożegnały się z marzeniami na wyjście z grupy – dla nich ten mecz jest “meczem o honor”. Zaś dwie następne ekipy walczyły o to, która z nich wyjdzie z pierwszego miejsca. Ostateczne rezultaty obu konfrontacji wyglądają następująco: Urugwaj pokonał Rosję 3:0, a Arabia Saudyjska wygrała z Egiptem 2:1.
Arabia Saudyjska od razu wzięła się do roboty. Widać było u nich chęć, aby nie zająć ostatniego miejsca w grupie. Jednak o ich rywale jaki pierwsi strzelili bramkę. Abdallah Said zagrał kapitalną piłkę do Mohameda Salaha, a ten przelobował bramkarza i otworzył strzelanie goli w tym spotkaniu. Gdy wydawało się, że Egipt zejdzie do szatni z jednobramkowym prowadzeniem do wyrównania z rzutu karnego doprowadził Salman Al Faraj. Wynik na 2:1 w końcówce meczu ustawił Salem Al Dawsari.
25.06.2018, Mistrzostwa Świata, Grupa A, Wołgograd Arena, Wołgograd
Arabia Saudyjska – Egipt 2:1 ( 1:1 )
Salman Al Faraj 45+6′, Salem Al Dawsari 90+5′ – Mohamed Salah 22′
Na dobry początek dwa typy nie weszły ?Urugwaj pokazał klasę, której nie było w pierwszych meczach. Arabia Saudyjska myślę, że niespodziewanie jednak wygrywa z Egiptem. Sam Salah nie dał rady. Obrona to mit. #Mundial18 #MisjaRosja #URURUS #EGYKSA
— Krzysiek Rejniak (@krzysiekrejniak) June 25, 2018
Rosja niemrawo weszła w ten mecz. Stanisław Czerczesow zdecydował się na zmianę bocznych obrońców – dał odpoczynek tym, który rozegrali pełne 90. minut w poprzednich spotkaniach. Już na początku mogliśmy zobaczyć błędy w obronie. W 10. minucie po złym zagraniu Samedowa do Smolnikowa piłkę przejął Cavani i natychmiast ruszył na bramkę Rosji. Jurij Gazinski chcą za wszelką cenę ratować sytuację faulował Urugwajczyka przed polem karnym, sędzia podyktował rzut wolny. Do piłki podszedł Luis Suárez i płaskim strzałem pokonał Igora Akinfiejewa. Sborna mogła odpowiedzieć chwilę później. Dienis Czeryszew dośrodkował w pole karne, tam najlepiej odnalazł się Dziuba, ale jego strzał był niecelny. W 23. minucie zespół z Ameryki Południowej podwyższył prowadzenie. Piłkę wybitą przez obrońców z własnego pola karnego wykorzystał Diego Laxalt. Strzelił on niecelnie, ale futbolówka odbiła się od Czeryszewa i wpadła do bramki Akinfiejewa. W kolejnych minutach Rosja miała co raz bardziej pod górkę. Ich gra się nie kleiła, nie mieli pomysłu na grę. Na dodatek z czerwoną kartką zszedł Igor Smolnikow, który nie odnalazł się w tym meczu. Do przerwy 2:0.
Ładny strzał Suareza z wolnego,pierwszy raz na tych mistrzostwach Rosjanie muszą gonić wynik#URURUS 1:0
— Kuba (@KubaRatajczak21) June 25, 2018
Druga połowa w znacznym stopniu nie różniła się od pierwszej. Urugwaj wciąż miał kontrolę nad tym, co działo się na boisku. Dobrą okazję na lewej stronie stworzył sobie Bentancur – w dość efektywny sposób minął Fiodora Kudriaszowa i oddał strzał na bramkę. Niestety jego strzał został zablokowany. Kolejną dogodną sytuacje miał Edinson Cavani. Minął dwóch obrońców i strzelił w kierunku bramki, ale bardzo niecelnie. Napastnik PSG zachował się w tej sytuacji dość samolubnie, ponieważ mógł podać do lepiej ustawionego Suáreza. Rosja jednak nie poddawała się. Błąd Cristiana Rodrígueza mógł wykorzystać Artiom Dziuba, ale fatalnie przestrzelił nad bramką Muslery. Sborna mimo chęci jak najszybszego odrobienia strat cały czas popełniała błędy w defensywie. Jednym z takich było złe podanie Romana Zobnina wprost do… Edinsona Cavaniego. Ten natychmiast podał do Luisa Suáreza, który będąc w polu karnym zdecydował się odegrać do swojego kolegi w ataku, co okazało się błędną decyzją. Swoich sił próbował także wcześniej wymieniany Cristian Rodríguez. Oddał mocny strzał zza pola karnego, z problemami broni Igor Akinfiejew. W 90. minucie trzecią bramkę dla Urugwaju zdobył Edinson Cavani. Wykorzystał zamieszanie w polu karnym i wpakował piłkę do bramki. Mecz kończy się wynikiem 3:0.
25.06.2018, Mistrzostwa Świata w Rosji, Grupa A, Cosmos Arena, Samara
Urugwaj – Rosja 3:0 ( 2:0 )
Luis Suárez 10′, Dienis Czeryszew 23′ ( sam. ), Edinson Cavani 90′
Urugwaj: Fernando Muslera – Martín Cáceres, Diego Godín, Sebastián Coates – Diego Laxalt, Rodrigo Bentancur(Giorgian De Arrascaeta 63′), Lucas Torreira, Matías Vecino, Nahitan Nández(Cristian Rodríguez 73′) – Edinson Cavani(90+3), Luis Suárez
Rosja: Igor Akinfiejew – Igor Smolnikow, Ilja Kutiepow, Siergiej Ignaszewicz, Fiodor Kudriaszow – Jurij Gazinski(Daler Kuziajew 46′), Roman Zobnin – Aleksandr Samiedow, Aleksiej Miranczuk(Fiodor Smołow 60′), Dienis Czeryszew(Mario Fernandes 38′) – Artiom Dziuba
Żółte kartki: Rodrigo Bentancur – Jurij Gazinski
Czerwone kartki: Igor Smolnikow ( dwie żółte )
Sędzia: Malang Diedhiou
Podsumowując: Arabia Saudyjska niepodziewanie wygrała swoje ostatnie spotkania na mundialu, choć większość w roli faworyta stawiała drużynę Egiptu. Mohamed Salah strzelił gola, ale nie wystarczył on do zwycięstwa swojej drużyny. Arabia zdobyła gole w końcówkach obu połów. Co do Rosji; mecz nie ułożył się tak jak tego chcieli. Popełniali błędy w defensywie za co zostali bardzo szybko skarceni przez Luisa Suáreza. Kolejne minuty pokazywały coraz to większą dominację Urugwaju. Wykorzystywali oni niemalże wszystkie błędy jakie ich rywale popełniali na boisku. Fatalny mecz rozegrał Aleksandr Samiedow. Pomocnik został wyznaczony do wykonywania rzutów wolnych. Podczas meczu musiał trzykrotnie podjeść do piłki ustawionej w różnych pozycjach przed polem karnym i trzykrotnie posyłał futbolówkę w kosmos. Urugwaj swój mecz w 1/8 finału rozegra z drugą drużyna grupy B w Sochi, a Rosja zmierzy się z pierwszym zespołem grupy B na Łużnikach. Ostateczna tabela grupy A wygląda następująco:
Grup A#URU 9 poin Uruguay Juara Grup A, ??? sempurna#RUS 6 poin#KSA 3 poin#EGY 0 poin
Luis Suarez 2 gol, Messi 0 gol #WorldCup #Rusia2018#BarcaWorldCup laki #eng bininya #uru #WCRp2018#URURUS 3-0 #RUSKSA 5-0#KSAEGY 2-1#PialaDuniaTransmedia pic.twitter.com/wFEyYwdogq
— Philip D. Hutabarat ?? (@philipdolly) June 25, 2018
