Liga Mistrzów: Słabe PSG, wielki Ajax i zaskakujący Sheriff
Największe hity pierwszej kolejki Ligi Mistrzów zostały opisane na naszej stronie osobno. Poza nimi odbyły się również starcia o nieco mniejszym prestiżu.
Grupa C
W grupie C Borussia Dortmund pojechała do Stambułu, aby tam walczyć z Beşiktaşem. Walka przebiegła skutecznie, bowiem niemiecki zespół wywiózł z Turcji trzy punkty. Na uwagę zasługuje kolejny gol Erlinga Haalanda w Lidze Mistrzów. To już 21 trafienie młodziutkiego Norwega w tych prestiżowych rozgrywkach. Borussia wygrała zasłużenie, choć nie bez problemów.
Beşiktaş - Borussia Dortmund 1:2
Montero 90+4' - Bellingham 20', Haaland 45+3'
W innej potyczce tej grupy Sporting Lizbona został rozstrzelany przez Ajax Amsterdam. Wielkie zawody rozegrał Sebastien Haller, który zdołał pokonać golkipera Sportingu aż cztery razy. Pierwsze dwa trafienia zdobył już w drugiej oraz dziewiątej minucie. "Lwy" pokusiły się jedynie o honorowego gola. Piorunujący mecz mistrza Holandii. Dzięki tej wygranej Ajax obejmuje prowadzenie w grupie oznaczonej literką "C".
Sporting Lizbona - Ajax Amsterdam 1:5
Paulinho 33' - Haller 2', 9', 51', 63', Berghuis 39'
Grupa D
Sheriff Tyraspol niespodziewanie pokonał na własnym stadionie Szachtar Donieck 2:0. W 16. minucie wynik meczu otworzył Traore, a ustalił go w minucie 62. Yansane, który kilka chwil wcześniej zameldował się na murawie. Mołdawski klub zbiera pierwsze żniwa w Champions League. Dzięki tej wygranej Sheriff przoduje w grupie D, mając tyle samo punktów co Real Madryt. "Królewscy" jednak pokonali Inter "tylko" jedną bramką, dlatego plasują się za plecami sensacyjnego pogromcy Szachtara.
Sheriff Tyraspol - Szachtar Donieck 2:0
Traore 16', Yansane 62'
Grupa B
W tej grupie batalia pomiędzy Atletico Madryt a FC Porto zakończyła się bezbramkowym remisem. Warta odnotowania jest czerwona kartka, którą ujrzał w piątej minucie doliczonego czasu gry Chancel Mbemba. W 81. minucie po analizie VAR sędzia anulował gola strzelonego przez FC Porto.
Atletico Madryt - FC Porto 0:0
Grupa A
Grupa A obfitowała w nieoczekiwane rezultaty. Bez wątpienia takim można nazwać wygraną Manchesteru City nad Lipskiem stosunkiem bramek 6:3, ale jeszcze większą niespodzianką jest rozstrzygnięcie spotkania pomiędzy Club Brugge a Paris Saint-Germain. Naszpikowana gwiazdami drużyna z Paryża zaledwie zremisowała z Belgami 1:1. W 15. minucie gościom prowadzenie po asyście Mbappe dał Ander Herrera, a wyrównał kilkanaście minut później Vanaken. PSG zawiodło na całej linii, prezentując się w spotkaniu z dużo niżej notowanym oponentem bardzo słabo. Nie pomogło nawet trio Messi, Neymar, Mbappe, które dzisiaj pierwszy raz wystąpiło razem.
Club Brugge - Paris Saint Germain 1:1
Vanaken 27' - Herrera 15'
-
Niższe ligiKrzysztof Przeradzki rezygnuje ze stanowiska prezesa zarządu TS Podbeskidzie S.A.
Mateusz Polak / 5 listopada 2024, 18:00
-
1 Liga PolskaĆwierć miliarda przychodów pierwszoligowych klubów
Mateusz Polak / 5 listopada 2024, 17:06
-
EkstraklasaOficjalnie: Lech Poznań przedłuża kontrakt z Ishakiem
Kamil Gieroba / 5 listopada 2024, 16:13
-
PolecanePech Casha. Poznał diagnozę
Kamil Gieroba / 5 listopada 2024, 15:38
-
Arabia SaudyjskaNeymar: Muszę być ostrożny
Kamil Gieroba / 5 listopada 2024, 12:18
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: "Miedziowi" potrzebowali 17 sekund. Jednostronne derby (WIDEO)
Kamil Gieroba / 4 listopada 2024, 23:12