Nie samą piłką żyje człowiek. To niemal pewne, że wśród was znajdują się sympatycy Formuły 1. W ostatnim czasie dość głośno zrobiło się o kolejnym rozpoznawalnym inwestorze w świecie wyścigów. Trent Alexander-Arnold został udziałowcem we francuskim zespole Alpine. 

Gwiazda Liverpoolu dołączyła tym samym do współwłaścicieli Wrexham – Ryana Reynoldsa i Roba McElhenneya, którzy również postanowili zainwestować we wspomniany zespół. Alpine zakończyło zmagania w kampanii 2022 na czwartym miejscu. Ich reprezentację przynajmniej do 2024 roku stanowią Esteban Ocon i Pierre Gasly.

„Mam przyjemność zostać członkiem grupy inwestycyjnej Alpine F1. Wspomniana możliwość jest niezwykle ekscytująca, F1 prężnie rozwija się na całym świecie. Podziwiam i optymistycznie spoglądam na wspomniany rozwój. Sport kreuje możliwość współpracy i innowacji. Łatwo więc zauważyć, że ma to sporo wspólnego z reprezentowaną przeze mnie dyscypliną”. – mówił Anglik