Wunderteam, czyli era niepokonanych Austriaków- część II

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Każdy historia w życiu musi mieć swój początek i swoje zakończenie. To samo tyczy się Wunderteamu– legendy, która wcześniej czy później musiała upaść.

Upragnione zwycięstwo

Nadszedł 1936 rok. Austriacy wreszcie mogli odegrać się na Anglikach za przegrany kilka lat wcześniej mecz. Plan? Szybkie zdobycie przewagi i “dowiezienie” jej do końca.  Anglicy jak zwykle polegli tam, gdzie zamiast siły potrzebna była technika.

Największym bohaterem został Sindelar, który regularnie wyciągał przeciwników na połowę Austriaków. “Człowiek z papieru” po raz kolejny zachwycił i umocnił swoją pozycję bohatera ówczesnej Austrii.

Mimo wielkiej radości z wygranej większość ludzie wiedziała jedno- Wunderteam zaczął chylić się ku upadkowi. Europejską supremacje powoli zaczynały przejmować faszystowskie Włochy.

 

Tragiczna historia

Jakby tego było mało, na świecie zaczynały pojawiać się pogłoski o potencjalnym wybuchu wojny. Rozpoczęły się również prześladowania Żydów, w tym genialnego trenera- Hugo Meisla. Takie zachowania bardzo odbiły się na jego zdrowiu i w 1937 r. Meisl zmarł na zawał serca w wieku zaledwie 56 lat.

Anschluss

Austriacy pomimo straty swojego najlepszego trenera zdołali się zakwalifikować na Mistrzostwa Świata w 1938 r. Jednak po Anschlussie tamtejsza reprezentacja była zmuszona do wycofania się.  Wielu zawodników zostało zmuszonych do reprezentowania Niemiec. Mimo to, niektórzy stawiali opór do samego końca. Jedna z legend Wunderteamu, Matthias Sindelar, regularnie odmawiała reprezentowania obcego kraju. Po jego tajemniczej śmierci nigdy nie przestano spekulować o potencjalnym „wkładzie” nazistów w tą sprawę.

Austriackie wpływy

Według niektórych Wunderteam miał wpływ na późniejsze powstanie futbolu totalnego. Wskazywałaby nie tylko taktyka stosowana prze Austriaków ale również postać Ernesta Happela, którego kariera juniorska przypadła na najlepszy okres naddunajskiej szkoły futbolu, a który w latach 60 i 70 pracował jako trener w Holandii.

Piękna historia

Chociaż era Wunderteamu nie trwała długo, to była czasem magicznym. To właśnie wtedy najbardziej zmieniło się postrzeganie piłki nożnej. Anglia czy Szkocja nie były już „bogami” futbolu. Mało tego- to nie oni wyznaczali nowe trendy. To właśnie Austriacy zmienili na zawsze postrzeganie europejskiego stylu. „Naddunajska szkoła gry” spowodowała wielki popyt na trenerów z Europy Środkowej, a piłkarski rozłam w Europie zataczał coraz większe kręgi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x