Włoskie media uderzają w Lautaro Martineza: Ma syndrom Lukaku
Argentyna w sobotę pokonała Australię 2:1 i zameldowała się w ćwierćfinałach mistrzostw świata. Tym samym nadal zostaje w gronie głównych kandydatów do końcowego triumfu.
Nie wszystko jednak funkcjonuje w “Albicelestes”, tak jak oczekiwaliby tego kibice i media. Po meczu 1/8 zwrócili uwagę przede wszystkim na Lautaro Martineza. Gwiazdor Interu Mediolan rozczarowuje na tym turnieju. W sobotę wszedł na boisko w 71. minucie za Juliana Alvareza. Miał sytuację, dzięki której mógł podwyższyć wynik. W napastniku widać było sporą frustrację.
La Gazzetta dello Sport surowo oceniła Lautaro, sugerując, że ma on “syndrom Lukaku: miał cztery szanse, nie wykorzystał żadnej, trzy pierwsze z własnej winy. Chciałby przełamać się, ale zrobił to gorzej niż kiedykolwiek”.
Corriere della Sera zgodził się z tym i podkreślił również, że ten mecz został rozegrany na tym samym stadionie, który widział Romelu Lukaku rozgrywający jeden ze swoich najgorszych meczów w historii w remisie Belgii 0-0 z Chorwacją.
Martinez szansę na odkucie się będzie miał z Holandią w ćwierćfinałach. Tych okazji jednak będzie coraz mniej, wraz z każdym kolejnym meczem.