Widzew Łódź szykuje kolejny hitowy transfer!

facebook/Widzew Łódź

Widzew Łódź nie ma zamiaru rezygnować z kolejnych wzmocnień – łodzianie prowadzą zakusy pod zakontraktowanie zawodnika z przeszłością w Ekstraklasie. Marcin Kaczmarek wziął pod lupę prawego obrońcę – Łukasza Kosakiewicza, który został zdegradowany do zespołu rezerw Korony Kielce.

Widzew Łódź nie zamierza zmarnować żadnego dnia okienka transferowego. Klub z Łodzi przeczesuje rynek, szukając zawodników, którzy są w stanie zagwarantować skok jakościowy. Czerwono-biało-czerwoni niewątpliwie chcą wykorzystać zamieszanie wokół Łukasza Kosakiewicza, który znajduje się w konflikcie ze swoim obecnym pracodawcą. Zawodnik złocisto-krwistych nie jest zadowolony ze względu na liczbę występów w pierwszym zespole, taką informację przekazał prezesowi klubu.

Szkoleniowiec Korony, Gino Lettieri, odniósł się do tej sytuacji na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Legią Warszawa. – Najlepiej byłoby zapytać Łukasza, bo to on poszedł do prezesa i przekazał swoje niezadowolenie. Ten piłkarz przychodząc do Korony nigdy wcześniej nie zagrał w Ekstraklasie. Pod moją wodzą rozegrał 54 mecze w tej lidze i jest niezadowolony ze swojej pozycji, ponieważ nie gra w pierwszym składzie. Potrzebuję zawodników, którzy będą do mojej dyspozycji w stu procentach – nieważne czy grają, czy nie. Od numeru 1 do numeru 99 – kwituje Włoch.

Głos w sprawie ewentualnych przenosin prawego obrońcy do Łodzi zabrał trener Marcin Kaczmarek, który wyjawił, iż zawsze ma kilka wariantów i “plan B” jest możliwy. W związku z tym o ewentualnych przenosinach chciałby porozmawiać dopiero w przyszłym tygodniu. (po meczu z Gryfem, który Widzew wygrał).

Łukasz Kosakiewicz, to wychowanek Energetyka Gryfino. Ma na swoim koncie występy na każdym centralnym szczeblu rozgrywek. Reprezentował barwy klubów takich jak Czarni Żagań, Błękitni Stargard, czy Chojniczanka Chojnice. W sezonie 2017/2018 przeniósł się do Korony Kielce. Wystąpił w 54 spotkaniach Ekstraklasy, w których zdobył jedną bramkę i 5 asyst. W obecnie trwającym sezonie wyszedł raz na boisko, zapisując sobie 16 minut w meczu z Rakowem Częstochowa. Podczas domowego starcia przeciw Legii Warszawa znalazł się poza kadrą zespołu z Kielc. Zdaniem mediów zawodnik już rozwiązał umowę z obecnym pracodawcą. Jego przedstawiciele znajdują się w Łodzi, prawdopodobnie by uzgodnić szczegóły kontraktu z Widzewem.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.