Widzew Łódź Stadion
fot. Shutterstock/Mikołaj Barbanell
Udostępnij:
WhatsApp
Kopiuj link
Adres URL został pomyślnie skopiowany!

Widzew finalizuje głośny powrót

Widzew Łódź ambitnie sobie poczynia na rynku transferowym.

Wiele wskazuje na to, że Mariusz Stępiński wkrótce znów zagra w polskiej Ekstraklasie. Napastnik Omonii Nikozja od kilku tygodni łączony jest z powrotem do kraju, a najpoważniejszym kandydatem do jego zatrudnienia pozostaje Widzew Łódź.

Ostatnie tygodnie Stępińskiego na Cyprze

Wszystko wskazuje na to, że jego przygoda z Omonią dobiega końca. Stępiński popadł w konflikt z kibicami. W ubiegłym sezonie otwarcie skrytykował oprawę fanów Omonii, która miała negatywny wydźwięk wobec Polaków — co nie zostało mu zapomniane. Od tego momentu relacje na linii zawodnik – trybuny były napięte, co tylko przyspieszyło decyzję o jego odejściu.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że kontrakt Stępińskiego wygasa za dwanaście miesięcy. Dla cypryjskiego klubu to ostatni moment, aby zarobić na transferze, zamiast pozwolić piłkarzowi odejść za darmo po sezonie. W związku z tym Omonia jest otwarta na sprzedaż, ale... nie od razu.

Cypryjskie warunki

Omonia chce zatrzymać Stępińskiego jeszcze przez kilka tygodni. Głównym powodem jest udział drużyny w eliminacjach do europejskich pucharów. Klub oczekuje, że Polak pomoże im w walce o fazę grupową, zanim definitywnie opuści wyspę.

Widzew Łódź, który ma nową strukturę właścicielską i większe możliwości finansowe, prowadzi rozmowy w tej sprawie. Trener Daniel Sopić otwarcie mówił, że na niektórych zawodników warto poczekać. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Stępiński może trafić do Łodzi jeszcze tego lata — choć z opóźnieniem.

Stępiński ma dopiero 30 lat, ale jego piłkarskie CV robi wrażenie. Grał już w Serie A, Ligue 1 oraz 2. Bundeslidze. W reprezentacji Polski również miał swoje momenty, co tylko podnosi jego wartość na tle ligowych konkurentów. Dla Widzewa może to być transfer nie tylko jakościowy, ale i wizerunkowy.

O ile nie pojawią się nieprzewidziane przeszkody, wszystko wskazuje na to, że Mariusz Stępiński stanie się jednym z najciekawszych wzmocnień PKO Ekstraklasy w nadchodzącym sezonie.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 18 czerwca 2025, 10:29
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.