Vuković
fot. Aleksandar Vuković / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Vuković: Myślę, że po meczu będziemy mieli powody do radości

- W sobotę wspólnie musimy zrobić wszystko, aby zakończyć rozgrywki zwycięstwem. – stwierdził Aleksandar Vuković, szkoleniowiec Legii Warszawa, przed meczem z Cracovią.

W meczu 35. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Legia Warszawa zagra na własnym stadionie z Cracovią. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 11 lipca na godzinę 17:30. Na przedmeczowej konferencji prasowej, na pytania dziennikarzy, odpowiedział Aleksandar Vuković, szkoleniowiec Legii Warszawa.

40-letni trener odniósł się do przegranego 0:3 meczu 1/2 finału Totolotek Pucharu Polski z Cracovią.

- Jak po porażce przygotować zespół na mecz z tym samym rywalem? Porażka jest mniej bolesna czy mniej bezsensowna w momencie, kiedy czegoś się z niej nauczymy. W tej sytuacji – można powiedzieć, wyjątkowej,  kiedy zaraz gramy z tym samym rywalem - tym bardziej musimy poprawić pewne rzeczy i zwrócić na nie uwagę, żeby wygrać. Myślę, że to bardzo ważne. Szczególnie mecz przegrany do tego zmusza, mobilizuje. Ale po zwycięstwach też jest coś do polepszenia. Tym bardziej po porażce w Krakowie mamy wiele przemyśleń. Zostało to już poruszone w szatni. Jest czas na to, żeby pokazać w sobotę, że można inaczej. – powiedział.

- Cracovia wiele się nie zmieni, tak, jak my. Zagrają podobnym składem i zaprezentują podobny sposób grania. Musimy być na to gotowi, wiedząc o tych zaletach, jakie pokazali. Wiedzieliśmy też o tym przed meczem pucharowym, ale realizacja musi być na dużo wyższym poziomie. Stałe fragmenty gry, na które byliśmy przygotowani… Mimo tego kosztowało nas to utratę pierwszej i drugiej bramki. Realizacja założeń, planu. Tego, jak chcemy zablokować również silne strony Cracovii. Bo to drużyna, która – przed poprzednim, ligowym spotkaniem – była brana pod uwagę jako główny kandydat do walki o mistrzostwo. Musimy być maksymalnie gotowi. – stwierdził.

Aleksandar Vuković opowiedział o ewentualnych zmianach w wyjściowym składzie.

- Czy przewiduję rotację w składzie w następnych meczach? Tak, będą zmiany w porównaniu z poprzednim spotkaniem. U nas jest taka sytuacja, że każdy trening liczy się do tego, żeby ocenić stan zdrowia niektórych graczy. Będzie to też determinowało. Tak samo, jak to, jak dany piłkarz wyglądał w ostatniej grze. – oznajmił.

Serb podzielił się swoimi nadziejami dotyczącymi nadchodzącego spotkania.

- Zagramy z Cracovią przy Łazienkowskiej, przy naszej publiczności, co rzadko zdarza się nam w ostatnim czasie. Liczyłem, że w dziesięciu ostatnich meczach po pandemii, tylko w trzy graliśmy u siebie, a w pozostałych siedmiu – na wyjeździe. Cieszymy się, że w sobotę, przed własną publicznością, będziemy robić wszystko, żeby postawić upragniony krok. Przeszliśmy bardzo dużo, razem, od początku rozgrywek. Sezon jest dłuższy, niż można było zakładać. Trwa bardzo długo, wydarzyło się w tym czasie wiele. W sobotę wspólnie musimy zrobić wszystko, aby zakończyć rozgrywki zwycięstwem. Wiadomo, że przed nami będą jeszcze dwa mecze, ale w sobotę – razem z kibicami – chcemy wykonać krok i zdobyć mistrzostwo. Wiem, że wyczucie naszych fanów będzie takie, że w tej chwili wsparcie dla drużyny jest bardzo ważne, potrzebne. Liczymy na wsparcie. Myślę, że wszyscy po meczu będziemy mieli powody do radości. – zakończył.

Relacja z meczu Legia Warszawa – Cracovia ukaże się na naszym portalu bezpośrednio po ostatnim gwizdku sędziego.

Źródło: legia.net/własne


Avatar
Data publikacji: 11 lipca 2020, 17:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.