Trener Włochów podał się do dymisji
Trener piłkarskiej reprezentacji Włoch Cesare Prandelli na konferencji po meczu z Urugwajem poinformował, że rezygnuje z funkcji szkoleniowca reprezentacji Italii. Swoje odejście ogłosił też Giancarlo Abete, czyli prezes włoskiego związku piłki nożnej.
Powodem odejścia 56-latka była przegrana z Urugwajem 0:1 i tym samym nie zakwalifikowanie się do 1/8 finału mistrzostw świata.
Prandelli prowadzi reprezentację narodową od 2010 roku, kiedy to odszedł z Fiorentiny. Wywalczył z nią wicemistrzostwo Europy w 2012 roku przegrywając w finale z Hiszpanami 0:4.
– To nie był faul zasługujący na pokazanie czerwonej kartki. W ciągu całego meczu było bardzo dużo ostrych starć, jednak żadne z nich nie zasługiwało na wyrzucenie z boiska – stwierdził Prandelli.
– Nie mam pretensji do moich piłkarzy, bo graliśmy dobrze taktycznie. Wszystko zniszczył sędzia. Jego decyzja zniszczyła mecz i cztery lata naszej ciężkiej pracy – zakończył.