Transferowa ofensywa Lecha Poznań! Kto ma dołączyć do Kolejorza?

Media donoszą o nowych transferach Lecha Poznań. Klub z wielkopolski ma sprowadzić dwóch nowych zawodników, a w drodze jest już podobno również trzeci.

"Interia Sport" oraz "Głos Wielkopolski" mówią, że bliski Lecha jest zawodnik Victorii Pilzno. Chodzi o Adriela Ba Loui młodzieżowego reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej. Ofensywnie usposobiony zawodnik ma zostać sprowadzony za aż 1.2 miliona euro! Jeśli transakcja doszłaby do skutku, będzie to rekord Lecha Poznań pod względem wydanych pieniędzy na zawodnika. Niestety również możemy podejrzewać, że jest to zabezpieczenie na potencjalne odejście Jakuba Kamińskiego. Co prawda na to się na razie nie zapowiada, ale nie możemy wykluczyć, że znajdzie się zaraz klub, który wyłoży fortunę na 19-latka.

Kontynuując wątek transferu Ba Loui, Lech wysłał już po niego samochód do Czech. Zawodnik ma stawić się w Polsce już na początku nowego tygodnia. Sprowadzenie piłkarza Victorii byłoby hitem tego lata na ekstraklasowym rynku.

Jednak zawodnik z Wybrzeża Kości Słoniowej to nie jedyne wzmocnienie Lecha. Według Piotra Koźmińskiego z "WP Sportowe Fakty" na ostatniej prostej jest już również transfer Svena Karica. Słoweniec ostatnio doznał wraz ze swym Domzale dość dotkliwej porażki z Rosenborgiem w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. Norwedzy wygrali w dwumeczu aż 8:2! Czwartemu zespołowi poprzedniego sezonu nie wiedzie się również w lidze. Na razie Domzale zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Dlatego niewykluczonym jest, że Domzale będzie musiało sprzedać swojego zawodnika, a sam piłkarz pewnie będzie chciał spróbować swoich sił w nowym miejscu. Karic to środkowy obrońca, a jego niewątpliwym atutem jest lepsza lewa noga. Za 23-latkiem jest już również debiut w seniorskiej reprezentacji Słowenii.

Natomiast znany wielkopolski dziennikarz - Radosław Nawrot informuje, że Lech szuka już nowego napastnika na miejsce kontuzjowanego Aarona Johanssona. Podstawowemu zawodnikowi w ataku "Kolejorza" - Ishakowi potrzebny jest godny kandydat do rywalizacji o skład, a może nowy partner do urozmaicenia gry ofensywnej.