Tomasz Hajto po meczu z Andorą: Najbardziej rozczarował mnie Piotr Zieliński

Tomasz Hajto, Mateusz Borek / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

– Najbardziej rozczarował mnie Piotr Zieliński. On ma talent, ale oczekuję, że w takim meczu, będzie mógł się pobawić techniką – skomentował Tomasz Hajto w “Polsacie Sport”.

Biało-czerwoni zgodnie z planem pokonali Andorę (4:1) i zapewnili sobie awans do baraży na mundial w Katarze. Robert Lewandowski zaliczył dublet, Kamil Jóźwiak oprócz gola dorzucił asystę.

Jak twierdzi Tomasz Hajto stracona bramka była wynikiem złego ustawienia. – Przede wszystkim, Bartosz Bereszyński był źle ustawiony w stosunku do zawodnika, którego krył, nasz bramkarz również był źle ustawiony. Cała linia obrony stała przy tym rzucie wolnym zbyt głęboko i przez to stworzyliśmy sobie sami groźną sytuację pod naszą bramką. Zarówno bramkarz, jak i Kamil Glik powinni wypchnąć ich nieco wyżej – ocenił.

Ekspert “Polsatu Sport” ma ogromne zastrzeżenia do Piotra Zielińskiego, który nie daje tyle, co w SSC Napoli. – On ma talent, ale oczekuję, że w takim meczu, będzie mógł się pobawić techniką i powiedzieć “ja jestem pan piłkarz i będę rozdawał wam piłki”. Dogranie futbolówki z rzutu rożnego? To jest dla mnie połowiczna asysta, bo jak wybijasz każdy stały fragment gry przez dziewięćdziesiąt minut, to w końcu kogoś trafisz – podkreślił.

źródło: polsatsport.pl /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x