Thomas Tuchel: Nasz zespół jest zmęczony psychicznie i fizycznie

Chelsea FC złapała zadyszkę. Długo wydawało się, że będą naciskać na Manchester City, ale cztery mecze bez zwycięstwa zweryfikowały te przemyślenia i wizję.

We wtorek The Blues objęli prowadzenie z Brighton po trafieniu Hakima Ziyecha. Nie zdołali jednak utrzymać korzystnego wyniku, bo Adam Webster wyrównał w drugiej połowie. Tym samym zdobyli zaledwie trzy punkty ligowe z możliwych 12 w ciągu 21 dni, w których rozegrali siedem meczów we wszystkich rozgrywkach.

- Wyglądamy na zmęczonych. Jeśli spojrzymy na nasz harmonogram, to nie może dziwić forma. Kiedy odczuwamy bezsilność fizyczną i psychiczną, to często brakuje odpowiedniej koncentracji - stwierdził Thomas Tuchel.

- Ja nawet to czuję. W pewnym momencie siadasz w autobusie i myślisz "dokąd jedziemy"? Musisz się ponownie skupić i zastanowić. Dlatego musimy naładować baterie i wrócić z głodem futbolu i radością - mówi menedżer.

Tuchel dał swojemu zespołowi kolejne dwa dni wolnego, aby spróbować odzyskać siły przed rozpoczęciem przygotowań do niedzielnego meczu ligowego z Tottenhamem Hotspur.