Kosowo nie postawi na Brzęczka. Woli Niemca
Jerzy Brzęczek był jednym z głównych kandydatów do objęcia reprezentacji Kosowa.
Były selekcjoner reprezentacji Polski wróciłby do pracy po roku przerwy. Wiele wskazywało na to, że kandydatura Brzęczka jest mocna. Na horyzoncie pojawił się jednak szkoleniowiec ze zdecydowanie większym CV.
To Niemiec – Felix Magath. Ostatni raz kierował drużyną pięć lat temu, ale przemawia za nim duże doświadczenie. Na koncie ma pracę w czołowych klubach z Bundesligi, w tym w Bayernie Monachium, Schalke czy Wolfsburgu. Gdyby zaakceptował propozycję Kosowa, to po raz pierwszy objąłby reprezentację. Wydaje się, że to dla niego o tyle korzystna opcja, iż ma już swoje lata – dokładniej 68. I nie byłaby to tak intensywna praca jak z klubem.
Brzęczek w ostatnich miesiącach pracy był przymierzany do przejęcia Jagiellonii Białystok, tam jednak zatrudniono Piotra Nowaka. Większość czołowych klubów z PKO Ekstraklasy ma zajęte wakaty, więc jeżeli chce wrócić do zawodu, to najszybciej prawdopodobnie zagranicą.
Źródło: TVP Sport