Subiektywny Po Weekendowy Przegląd Wielkiej Trójki

Premiership

Wszystko powoli zmierza ku stabilizacji. Chelsea i Man City na czele. Czyli tak jak zapowiadała przed sezonem większość bukmacherów. Czerwone Diabły też podskoczyły i są już na czwartym miejscu. Z Evertonem wygrały 2-1 po golach Di Marii i Falcao. Anioł zaczyna grać pierwsze skrzypce i przejmować na siebie rolę lidera zespołu. Wydaje się, że poranione diabły z poprzedniego sezonu odzyskują należną pozycję w hierarchii. I raczej pewny jest szybki powrót do Champions League z Van Gallem na pokładzie… Po czterech wygranych z rzędu na White Hart Line przyszła kryska na Southampton. Teraz zobaczymy jak podopieczni Koemana zareagują na tę porażkę w dalszych spotkaniach. Ich forma zależy bowiem od jakości najbliższych przeciwników. Mecze z tymi teoretycznie silniejszymi powinny dać odpowiedź, o którą połówkę tabeli zawalczą… Kryzys w Evertonie trwa. Niby podobny skład jak w tamtym sezonie z tym samym świetnie zapowiadającym się szkoleniowcem, ale jakby wszystko wolniejsze i smutniejsze. Oj, będzie to chyba sezon przejściowy. I dla dalszej kariery w Liverpoolu Martineza i dla niektórych piłkarzy ( typu -Baines, który mógłby rozwijać się w lepszym zespole i przez to może mu mniej zależeć)… Ciekawym przypadkiem jest Arsenal. Niby nie gra źle, przegrał dopiero pierwszy mecz sezonu, ale też wygrał zaledwie dwa. Nie ma tu piłkarzy wyraźnie odstających. Nie ma tu piłkarzy wybitnych (typu Bergkamp czy Henry). Ozil, Cazorla i Sanchez mają wokół siebie armię chimerycznych młodziaków bądź „tylko” solidnych czyścicieli (Flamini, Arteta), a to za mało na kolektywy ze Stamford Bridge i Manchesteru. Czwarte- trzecie miejsce to raczej szczyt na ten sezon. Może Wenger faktycznie powinien już oddać stery komuś młodszemu ?

Bundesliga

Liga naszych zachodnich sąsiadów coraz ciekawsza. Nie mówię o Bayernie ( ci i tak nie powinni męczyć się z szybkim mistrzostwem) i Lewandowskim (dwie bramy z Hannoverem i tylko jedna straty do liderowania wśród najlepszych strzelców), ale o całej reszcie. Dortmund – trzynasty (czwarty mecz bez zwycięstwa) po porażce z wciąż tonącym Hamburgiem, Schalke -jedenaste… Z potencjalnych medalistów na koniec sezonu najlepiej trzyma się Bayer (czwarty), z pięciopunktową stratą do monachijczyków. Wieśniaki i Borussia M. nie miały jeszcze na rozkładzie silnych rywali, więc nie ma co się podniecać ich bezpośrednim miejscem tuż za Bayernem… Różne tąpnięcia, przetasowania oraz wahania formy do zobaczenia wkrótce…

Primera Division

Chyba niewielu speców od hiszpańskiej piłki typowało Valencię na rozdającego karty. A tu proszę ma już bilans 5-2-0 i rozmontowane w ostatniej Atletico (3-1). Czyli nowa polityka transferowo-marketingowa szefów Valencii na razie się sprawdza. Nuno Herlander Simões Espírito Santo po sukcesie ze słabiutkim budżetowo Rio Ave (awans do Ligi Europejskiej w poprzednim sezonie) ma świetny start na jak debiutanta w Primera Division. Czyżby nowy Mourinho ? … Mój Real w gazie – tym razem 5-0 z coraz gorszym Atlethiciem Bilbao (zamykają tabelę z bilansem 1-1-5). Benzema -2 , Ronaldo -3 . Podstawowy skład został wykrystalizowany i raczej na długo się nie zmieni (chyba że kontuzje, śmierć czy coś podobnego ). Ale i tak Alonso i Di Marii żal po raz któryś…
Barca jak to Barca ( o nich piszę jak najmniej chyba, że przegrają, albo w końcu stracą bramkę 😀 ). Ciągle tylko Messi i Neymar (solidarnie po jednym golu z Vallecano). No dobra, gratuluję rekordu Claudio Bravo, żeby nie było… na koniec warto się cieszyć z Krychowiaka. Ponoć gadają w Hiszpanii, że rośnie nowy Makelele. Świetnie. Ile można o Lewym i jego Annie ?…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x