blank
fot. Legia Warszawa – Wisła Kraków, 27.10.2019 / fot. Mikołaj Barbanell
Udostępnij:

Stolarczyk: Według mojej oceny był to mecz na remis

- Myślę, że spotkanie nie był wielkim widowiskiem, oba zespoły nie stworzyły sytuacji podbramkowych. Według mojej oceny był to mecz na remis i takim wynikiem powinien się skończyć - powiedział po porażce z Rakowem Częstochowa (0:1) Maciej Stolarczyk. 

Jedyna bramka na stadionie w Bełchatowie padła w 83. minucie. 27-letni Tomas Petrasek wbił piłkę do siatki głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. - Bramka padła po rzucie wolnym i po faulu, którego w mojej ocenie nie było - to ewidentny błąd. Tak czasami bywa - gdy nie idzie, to na całej linii. Nastał trudny moment, ale musimy być silni, żeby w kolejnym meczu zaprezentować się zdecydowanie lepiej - dodał szkoleniowiec "Białej Gwiazdy". - Mieliśmy trochę problemów zdrowotnych, bo na rozgrzewce urazu nabawił się Basha, później po brutalnym faulu rozcięcia doznał Mak - to były dwie wymuszone zmiany. Mam nadzieję, że ci zawodnicy szybko wrócą do zdrowia - kontynuował.

- W mojej ocenie zespół dzisiaj nie wykreował klarownych sytuacji, ale po takim rezultacie, jaki padł w Warszawie, jest to naturalne i bardzo trudne. W takich momentach trzeba wziąć odpowiedzialność i to jest sytuacja, z którą na pewno zespół musi się uporać - zakończył Maciej Stolarczyk. Zawodnicy z Krakowa doznali już szóstej ligowej porażki z rzędu i plasują się na czternastej lokacie. Następnym rywalem będzie Arka Gdynia, która jest czerwoną latarnią ligi.

źródło: wisla.krakow.pl / własne


Avatar
Data publikacji: 5 listopada 2019, 6:52
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.