Stokowiec: Nie możemy sobie pozwolić na takie porażki
Piotr Stokowiec / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Lechia Gdańsk we wtorek sensacyjnie odpadła z 1/8 Pucharu Polski po konfrontacji z Puszczą Niepołomice (1:3).
– Po takim rezultacie, nie ma takich słów, które mogłyby w jakikolwiek sposób nas usprawiedliwić. Rywal zagrał bardzo dobrze, ale my nie możemy sobie pozwolić na takie porażki. Mogę tylko przeprosić kibiców. Nie może być tak, że strzelamy bramkę na początku meczu, zdarza nam się bramka samobójcza i pojawia się w drużynie zbyt duża nerwowość. W konsekwencji kolejne katastrofalne błędy. To ogromne rozczarowanie, także dla mnie – mówił szkoleniowiec Lechii Piotr Stokowiec po meczu.
Doświadczony trener nie chciał powiedzieć czy rozważa rezygnację po takim spotkaniu.
– Jak już powiedziałem – nie ma usprawiedliwienia dla tej porażki. Rozumiem rozczarowanie kibiców, bo sam nie czuje się inaczej. Ale chce powiedzieć, że nie jestem gorszym trenerem niż byłem, gdy graliśmy dwa razy w finale Pucharu Polski. Kryzysy też uczą trenera. Jeśli wtedy potrafiłem sięgnąć po trofeum to i teraz będę potrafił wyprowadzić ten zespół z kryzysu. I to jest moja deklaracja. Z niej proszę mnie rozliczać – podkreślił.
