Steve Clarke broni Andy’ego Robertsona

robertson

Źródło: scottishfa.co.uk

Po niedzielnym remisie Szkocji z Izrelem (1-1) wylała się fala krytyki pod adresem kapitana Szkotów, Andy Robertsona. Steve Clarke jednak obronił swojego podopiecznego.

Andy Robertson w meczu z Izraelem najpierw zagrał jako skrzydłowy, by w drugiej połowie powrócić na swoją nominalną pozycję. Selekcjoner reprezentacji Szkocji, Steve Clarke, uważa, że zawodnik Liverpoolu rozegrał dobre spotkanie, a jakakolwiek krytyka Robertsona jest nieuzasadniona.

Trener wystawił na boisku jednocześnie Kierana Tierneya i Andy Robertsona i jak twierdzi, nie był to dla niego problem – Myślę, że to problem bardziej dla mediów, ekspertów i kibiców. Nie dla nas. Myślę, że nasza lewa strona, z Robertsonem i Tierneyem działała dobrze. Uważam, że krytyka Andy’ego Robertsona była słaba. Miał dobry mecz więc oceniajcie gracza. To było słabe, naprawdę słabe, ponieważ Andy Robertson rozegrał dla nas dobry mecz w pierwszej i drugiej połowie. 

Clarke uważa również, że nieprawdą jest to, że Andy spisuje się lepiej w Liverpoolu niż w kadrze – Myślę, że to niesprawiedliwe, to inna drużyna. Słuchaj, rozmawialiśmy już o tym wcześniej, wszyscy mówili, że nie można umieścić Kierana i Andy’ego w jednej drużynie.

Ale możemy to zrobić. Zrobiliśmy to. Konsekwentnie. I może to jest jeden z powodów, dla których zakwalifikowaliśmy się do dużego turnieju. Obaj byli przyzwoici tego wieczoru (w finale play-off Euro 2020 w listopadzie). Dla mnie to już nie jest dyskusja. Możemy to zrobić. Mogą grać w tej samej drużynie. Kieran lubi grać na lewej stronie, podobnie jak Andy. Myślę, że znaleźliśmy sposób, aby to zrobić.

Selekcjoner Szkotów w przerwie meczu z Izrelem zmienił ustawienie swej drużyny z 3-5-1-1 na 4-2-3-1 i to poskutkowało. Piłkarze w drugiej połowie poprawili swoją grę. 57-latek jednak sugestie, że czwórka z tyłu bardziej im odpowiada – Kieran jest wyjątkowy na pozycji lewego środkowego obrońcy, a Andy lubi wychodzić do przodu. Dostaje piłki w pole. Nie wydaje mi się, żeby czwórka z tyłu bardziej im odpowiadała. Tamtej nocy bardziej im to pasowało, ponieważ dokonaliśmy zmiany w grze, która trochę zdenerwowała Izraelczyków i zajęło im 15-20 minut, aby zrozumieć, co właściwie zrobiliśmy. Ale nie, nie widzę tego.

Słuchaj, to też była łatwa zmiana. Zdecydowana większość z nich gra w swoich klubach w tylnej czwórce. Nie prosimy ich o robienie czegokolwiek, czego nie robią w swoich klubach. Niezależnie od tego, czy zaczynamy w trójkę czy czwórkę, jeśli możesz dokonać takiej zmiany w meczu i zmienić jego kontekst oraz sposób, w jaki się toczy, może to być dla nas tylko dobre w przyszłości. Ale nie przywiązywałbym się zbytnio do systemów czy czegokolwiek innego, ponieważ 3-5-2 lub 3-4-2-1 lub 3, 4, 1, 2, możesz bawić się cały dzień liczbami i różnymi formacjami, grając trójką z tyłu dotarliśmy na Euro więc to był dla nas dobry system.

Reprezentacja Szkocji dzisiejszego wieczoru w kolejnym meczu eliminacyjnym podejmie Wyspy Owcze. W poprzednich dwóch meczach z Austrią i Izrelem dwukrotnie remisowali 1-1.

Źródło: heraldscotland.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x