Stal Mielec planuje ofensywę transferową. Dwa nazwiska na celowniku

Działacze Stali Mielec planują wzmocnić formację ofensywną zespołu. Szeregi klubu mogą zasilić dwaj piłkarze Piasta – Dominik Steczyk i Patryk Lipski, o czym poinformował Jarosław Koliński z “Przeglądu Sportowego”. 

Stal Mielec w ostatnich tygodniach musiała przedwcześnie rozstać się z wypożyczonymi Fabianem Piasecki (Śląsk Wrocław) oraz Kokim Hinokio (Zagłębie Lubin).

– To trudna sprawa dla nas. Nawet słowo dawane przez osoby będące na najwyższym szczeblu w Polsce nie jest dotrzymywane i w ten sposób spotkała nas niespodzianka z Kokim Hinokio. Przykro mi, że tak jest, ale oby dalej tak było, że zawodnicy, którzy do nas przychodzą grają coraz lepiej – stwierdził trener Stali, Adam Majewski.

Ponadto z poważnymi problemami zdrowotnymi zmaga się Mateusz Mak. 30-latek cierpi na lekkie zapalenie mięśnia sercowego. Ofensywnego pomocnika czeka kilka miesięcy przerwy i prawdopodobnie już nie zagra w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy.

Władze podkarpackiego klubu starają się uzupełnić ubytki kadrowe przed zamknięciem zimowego okienka transferowego w Polsce. Według Jarosława Kolińskiego z “Przeglądu Sportowego”, Stal Mielec może sięgnąć po dwóch piłkarzy Piasta Gliwice – Dominika Steczyka i Patryka Lipskiego.

Obaj nie mogą liczyć na regularną grę w wyjściowym składzie Piasta Gliwice. Pierwszy z nich w tym sezonie rozegrał 13 meczów, w których nie popisał się niczym szczególnym. Trener Waldemar Fornalik wyżej ceni umiejętności Kamila Wilczka, Rauno Sappinena oraz Alberto Torila.

Lipski do tej pory wystąpił w 15 spotkaniach i zaliczył cztery asysty. Po zakończeniu rundy jesiennej dostał od władz Piasta wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.

Stal po rozegraniu 22. kolejek zajmuje ósme miejsce w stawce. W następnej serii gier podopieczni Adama Majewskiego zagrają na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na sobotę (26.02) na godzinę 17:30.