blank
fot. fot. Sebastian Wiciński / Wisła Płock S.A
Udostępnij:

Sobolewski: Dziękuję piłkarzom za pracę jaką wykonaliśmy przez tyle miesięcy

Wisła Płock po zwycięstwie z Górnikiem Zabrze (1:0) zapewniła sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie. - Chwała dla chłopaków, bo wykonali kawał dobrej roboty - podkreślił Radosław Sobolewski.

Spotkanie kończące 34. kolejkę PKO Ekstraklasę nie zachwycało, ale ozdobą tego pojedynku było trafienie Huberta Adamczyka. Były pomocnik Chelsea FC trafił w samo okienko i potwierdził ogromne umiejętności - To były naprawdę solidne zawody w naszym wykonaniu. Gratuluję postawy moim podopiecznym. Na pewno bardzo mocne zespołowe bronienie jeszcze przy trochę innym ustawieniu przeciwnika to był klucz, bo Górnik nie dochodził do wielu sytuacji, zwłaszcza w pierwszej połowie. Natomiast troszeczkę brakowało nas w ofensywie, ale zdobywamy dzisiaj bardzo ważne trzy punkty - stwierdził opiekun gospodarzy.

- Jak przychodziłem tutaj w sierpniu mieliśmy jeden punkt, byliśmy na miejscu spadkowym, dlatego jeszcze raz bardzo dziękuję piłkarzom za pracę jaką wykonaliśmy przez tyle miesięcy. Przed nami kolejne trzy mecze, które oczywiście będziemy chcieli wygrać - dodał.

- W pierwszej połowie chcieliśmy zaskoczyć Wisłę Płock ustawieniem, zneutralizowaniem środka i stwarzaniem sytuacji. Natomiast w drugiej połowie, gdy nie przynosiło to efektu, wróciliśmy do standardowego ustawienia, wprowadziliśmy dodatkowego napastnika Igora Angulo. I tak naprawdę mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Na pewno był to element, który zadecydował o ty, że do Zabrza wracamy bez punktów - powiedział z kolei Marcin Brosz. Na trzy kolejki przez zakończeniem rozgrywek poznaliśmy komplet spadkowiczów - ŁKS Łódź, Koronę Kielce i Arkę Gdynia.

źródło: wisla-plock.pl / własne

 


Avatar
Data publikacji: 7 lipca 2020, 10:38
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.