blank
fot. wisla.krakow.pl
Udostępnij:

Skowronek: Z meczu z Lechią powinniśmy wycisnąć więcej

Wisła Kraków po trzech spotkaniach gdy była niepokonana, w środę doznała porażki na własnym obiekcie z Lechią Gdańsk w zaległym meczu szóstej kolejki PKO Ekstraklasy.

- Na pewno za nami mecz, z którego powinniśmy wycisnąć więcej. Oczywiście, popełniliśmy błędy w obronie, które taka jakość - jaka jest w Lechii Gdańsk - wykorzystuje. Szkoda, bo akurat przy tych sytuacjach mogliśmy się inaczej odnaleźć - i przy rzucie wolnym, i przy rzucie karnym oraz przy bramce samobójczej zawsze można lepiej zafunkcjonować - tłumaczył Artur Skowronek.

Piłkarze z Krakowa nie zaprezentowali się, a popłoch pod polem karnym wielokrotnie siał Yaw Yeboah, któremu ewidentnie tego dnia brakowało wykończenia. - Najbardziej żałujemy tego, że nie otworzyliśmy lepiej meczu, drugiej połowy i że nie wykorzystaliśmy tych sytuacji, które stworzyliśmy. Pomimo że przegraliśmy wysoko, to uważam, że mecz mógł potoczyć się inaczej. Nie mamy wpływu na to, co się wydarzyło, ale na to, co przed nami - dodał trener "Białej Gwiazdy".

Z kolei po meczu zadowolony był Piotr Stokowiec, który zauważył, że starcie było wyrównane, ale lechiści potrafili odpowiedni zareagować w trudnych momentach. - Dużo uwagi poświęcamy ofensywie, budowaniu i organizacji gry. To przekłada się na styl i to jest ważne, bo tak grając przychodzą wyniki. One są efektem dobrej gry. Nasza cierpliwość została dzisiaj nagrodzona, bo konsekwentnie graliśmy bardzo dobrze i przy tym skutecznie. Szkoda meczu w Lubinie, gdzie też zagraliśmy dobry mecz, ale ten najlepszy w naszym wykonaniu jeszcze przed nami - ocenił.

źródło: wisla.krakow.pl / lechia.pl / własne


Avatar
Data publikacji: 29 października 2020, 9:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.