Silvio Berlusconi przestrzega, by nie lekceważyć koronawirusa

Silvio Berlusconi nalega, aby Covid-19 nie był lekceważony i mówi – Nie chcę, aby Włosi doświadczyli tego, przez co sam przeszedłem.

Właściciel klubu AC Monza złapał koronawirusa we wrześniu i był hospitalizowany przez dziesięć dni. – Oczywiście nadal odczuwam zmęczenie po chorobie, podobnie jak osoby, które przeszły przez Covid-19 – powiedział Berlusconi w “La Repubblica”. We Włoszech liczba wykrywanych przypadków przez piątek i sobotę wzrosła o prawie 20 tysięcy, a rząd przygotowuje powolne restrykcje, aby uniknąć ponownego zamknięcia kraju.

– Jestem zmartwiony, że tak wielu Włochów może doświadczyć tego, przez co przeszedłem: cierpienia z powodu choroby, strachu o rodzinę i przyjaciół, do tego dochodzi ból z powodu utraty bliskich i troska o sytuację ekonomiczną milionów rodzin – kontynuował. – Niestety druga fala była przewidywalna, ostrzegałem już wielokrotnie o tym poważnym ryzyku – dodał.

85-latek przestrzega ponadto, by nie lekceważyć koronawirusa i potrzebna jest odpowiedzialność za wszystkich. – Niewątpliwie, bez należytego zaangażowania w przestrzeganiu zasad, to nie pomoże nikomu w przejściu w czasach pandemii. To samo dotyczy władz publicznych, które powinny ograniczyć szkody dla gospodarki – podkreślił na koniec.