blank
fot. eurosport.it
Udostępnij:

Serie A: Starcie reprezentantów Polski dla Sebastiana Walukiewicza. Cagliari wywozi z Turynu trzy punkty

Ekipa z Sardynii pokonuje w meczu wyjazdowym Torino 3:2. Sebastian Walukiewicz, który zaliczył asystę przy bramce João Pedro triumfuje nad drużyną Karol Linettego.


Do Turynu zawitała drużyna Cagliari z Sebastianem Walukiewiczem na środku obrony. Zaszczyt dla reprezentanta Polski, że mógł tworzyć parę stoperów z Diego Godínem. Mieć obok siebie tak doświadczonego piłkarza, jakim jest kapitan reprezentacji Urugwaju, to zaszczyt. Można wówczas nabrać dużej pewności siebie i wiele się nauczyć od starszego kolegi z zespołu. Niedzielne zawody na olimpijskim obiekcie szybko otworzyli jednak zawodnicy gospodarzy. Faulowany w polu karny Saša Lukić, a jedenastkę na gola zamienił Andrea Belotti. Przyszła 12. minuta, w której do wyrównania zdołał doprowadzić João Pedro przy asyście Sebastiana Walukiewicza. Ekipa Rossoblu dowodzona przez Eusebio Di Francesco poszła za ciosem. Składna akcja prawą flanką. Podanie Nahitana Nándeza przeszyło całą linię obrony Torino. Piłka trafiła pod nogi Giovanniego Simeone, który bez specjalnego zastanowienia przyjął futbolówkę na jedenastym metrze i wpakował ją pod tak zwaną ladę. Do przerwy prowadzenie Sardyńczyków, jednak w drugiej części spotkania ponownie dał znać o sobie Andrea Belotti. Federico Bonazzoli zdecydował się na dośrodkowanie z prawej strony, a czujny napastnik Byków nie kalkulował i z trudnej pozycji oddał mocny strzał z pierwszej piłki. Opłaciło się.

Ostatnia odpowiedź należała mimo wszystko do gości. Giovanni Simeone nie chciał być gorszy od Belottiego i również zaliczył doppiette. Były gracz Fiorentiny skrzętnie skorzystał z fatalnej interwencji Salvatore Sirigu. Rezerwowy bramkarz Granaty i dobrze znany z polskich muraw Vanja Milinković-Savić wpisał się niechlubnie do protokołu meczowego dyskutując nieparlamentarnie z arbitrem głównym. To oczywiście nie pomogło uratować podopiecznych Marco Giampaolo od porażki.

Karol Linetty został w 88 minucie zmieniony przez Cristiana Ansaldiego. Świeżo upieczony zdobywca premierowej bramki w reprezentacji Polski nie miał dziś po prostu swojego dnia. Choć mamy początek sezonu Serie A, to powoli zbierają się czarne chmury nad trenerem Giampaolo, który odnosi trzecią porażkę z rzędu. Nie zdziwi sytuacja, gdy do klubu wróci Walter Mazzarri.


18.10.2020, 4. kolejka Serie A 2020/2021, Stadio Comunale di Torino (Turyn).

Torino FC – Cagliari Calcio 2:3 (1:2)

4′ Andrea Belotti – rzut karny

12' João Pedro

19' Giovanni Simeone

49' Andrea Belotti

73' Giovanni Simeone

Sędzia: Federico La Penna (Rzym).

Żółte kartki: Rincón, Bonazzoli – Rog, Lykogiannis, Pavoletti.

Torino: Sirigu – Mërgim Vojvoda (79' Wilfried Stephane Singo), Lyanco, N’Koulou, Ricardo Rodríguez (88' Murru) – Meïté (79' Verdi), Tomás Rincón, Linetty (88' Ansaldi) – Saša Lukić – Bonazzoli, Belotti (C).

Cagliari: Cragno – Zappa, Walukiewicz, Godín, Lykogiannis – Nández, Razvan Marin, Rog (90' Klavan), Sottil (84' Ounas) – João Pedro (85' Caligara), Simeone (76' Pavoletti).


Avatar
Data publikacji: 18 października 2020, 17:09
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.