Serie A: Lazio ratuje remis w ostatniej akcji meczu z Juventusem. Caicedo Time

Minimalizm zgubił Juventus, który nie zdołał dowieźć jednobramkowego prowadzenia do końca. Felipe Caicedo bohaterem Lazio i ostatniej akcji meczu.

„Chcę zobaczyć, jak Juve dominuje nad przeciwnikiem”. Słowa Andrei Pirlo na konferencji prasowej przed meczem z Lazio dają jasny sygnał, czego szkoleniowiec Bianconerich będzie wymagał od swoich piłkarzy. Juventus więc przystąpił do rywalizacji na Stadio Olimpico w Rzymie pełen motywacji i chęci zwycięstwa. Prestiżowy mecz został rozegrany w porze niedzielnego lunchu. Juve łatwo rozprawiło się w ostatni weekend ze Spezią na wyjeździe ( 4:1 ). Pojedynek z Biancocelestimi był testem jednym z ważniejszych. Trzeba zaznaczyć, że dyspozycja piłkarska Lazio nie jest za wesoła. Problemy kadrowe, ważni gracze wykluczeni z gry przez Covid-19, a na dodatek w Formello rodzi się chaos. Dochodzenia, podejrzani, organy ścigania. Trudne dni dla Simone Inzaghiego, który w każdym razie próbuje wezwać swoich podopiecznych do zachowania koncentracji. Uczestnik Ligi Mistrzów przystępuje do meczu, który może wiele powiedzieć: „Niektóre głosy muszą dać nam jeszcze więcej siły” – zagrzmiał trener Lazio.

Pierwszą połowę można opisać bardzo prosto. Kontrola nad wydarzeniami boiskowymi w wykonaniu Juventusu. Rzymianie niemrawi, dali się zdominować rywalowi. Cristiano Ronaldo po świetnej asyście Juana Cuadrado dał gościom jednobramkowe prowadzenie do przerwy. CR7 mógł jeszcze przed zejściem do szatni podwyższyć rezultat dla Juve, ale Pepe Reina odprowadził tylko piłkę wzrokiem gdy ta obijała aluminium bramki. W doliczonym czasie gry, Portugalczyk podszedł do rzutu wolnego w dogodnej pozycji, lecz golkiperowi gospodarzy należą się brawa. 38-latek spisał się bardzo dobrze przenosząc futbolówkę ponad poprzeczkę.

Podczas drugich 45. minut zawody na Stadio Olimpico przybrały nieco senny obraz. Zawodnicy Lazio nie mogli zbytnio przedrzeć się przez szczelną defensywę Bianconerich, ale nadszedł ostatni kwadrans gry. Na murawie znajdywał się już Felipe Caicedo i cud stał się realny. Ponownie na listę strzelców w końcówce meczu wpisał się Ekwadorczyk zapewniając tym samym jeden punkt swojej ekipie. Minimalizm karą dla Juventusu.

https://twitter.com/LyndioSport/status/1325429516391616513

https://twitter.com/matiswiecicki/status/1325429334102962177

08.11.2020, 7. kolejka Serie A 2020/2021, Stadio Olimpico (Rzym).

S.S. Lazio – Juventus FC 1:1 (0:1)

15' Cristiano Ronaldo

90+5' Felipe Caicedo

Sędzia: Davide Massa (Liguria).

Żółte kartki: Cataldi, Akpa-Akpro – Bentancur, Cuadrado

Lazio: Pepe Reina – Luiz Felipe, Acerbi, Radu (54' Hoedt) – Marušić, Milinković-Savić (C), Cataldi (77' Akpa-Akpro), Luis Alberto (77′ Andreas Pereira), Fares (54' Lazzari) – Muriqi (54' Caicedo), Joaquín Correa.

Juventus: Szczęsny – Cuadrado, Demiral, Bonucci (C), Danilo – Dejan Kulusevski (76' McKennie), Bentancur, Rabiot, Frabotta – Morata (89' Bernardeschi), Cristiano Ronaldo (76' Dybala).