
Serie A: Rezerwowi przechylają szalę zwycięstwa na korzyść Sampy. Bonazzoli z bramką kolejki
Sampdoria Claudio Ranieriego odnosi cenne zwycięstwo nad Udinese. Federico Bonazzoli głównym bohaterem Blucerchiati.
Na Dacia Arena w Udine przyjechała nie mająca jeszcze pewnego utrzymania ekipa Sampdorii. Od pierwszych minut zagrali reprezentanci Polski, czyli Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty. Blucerchiati mają jedynie trzy punkty przewagi na strefą spadkową, więc wygrana w delegacji uczyniłaby ważny krok w perspektywie zapewnienia sobie bytu w Serie A.
Pierwsza odsłona zawodów rozgrywanych na północy Italii mogła świetnie rozpocząć się dla gości. Fabio Quagliarella uderzeniem głową z tak zwanego szczupaka nie zdołał pokonać Juana Musso. Argentyński golkiper wykazał się niesamowitym refleksem i odbił piłkę do boku. Mecz rozgrywany przez obie drużyny w dość intensywnym tempie. Oba gole ujrzeliśmy tuż przed przerwą. Najpierw Kevin Lasagna w indywidualnej akcji wpisał się na listę strzelców. Sędzia Paolo Valeri musiał jednak skonsultować z wozem VAR, czy napastnik Udinese nieprzepisowo odpychał jednego z defensorów Blucerchiati. Wszystko jednak zgodnie z przepisami i najskuteczniejszy gracz Zebrette mógł cieszyć się ze swojego 10 gola w sezonie, a szóstego z rzędu. Fenomenalną formę po wznowieniu rozgrywek Serie A spowodowanej pandemią Covid-19 prezentuje Lasagna. Piłkarze opiekuna Claudio Ranieriego zdołali tymczasem odpowiedzieć. Albin Ekdal doskonale zgrał klatką piersiową wystawiając jak na talerzu futbolówkę Fabio Quagliarelii. 37-letni weteran przymierzył z półwoleja, nie do obrony przez Musso.
https://twitter.com/CodinSamoila/status/1282396776377593856
W drugiej połowie Sampdoria wzięła sprawy w swoje nogi. Rezerwowy Federico Bonazzoli popisał się bezsprzecznie trafieniem tej kolejki. Strzał nożycami z bliskiej odległości palce lizać. 23-latek zadedykował tą bramkę swojemu dziadkowi, któremu to obiecał.
Akcja z drugiej strony i wyrównanie. Bram Nuytinck nie wierzył, że piłka wpadła do bramki Emila Audero. Kuriozalna sytuacja, ale gol został anulowany, gdyż holenderski stoper pomógł sobie ręką. Końcowy rezultat ustalił drugi zawodnik, który wszedł z ławki. Manolo Gabbiadini zachował się jak profesor. Bramka w stylu Dimitara Berbatova.
Pozostałe wyniki meczów 32. kolejki Serie A z godziny 19:30
Cagliari Calcio – US Lecce (0:0)
AC Fiorentina – Hellas Verona (1:1) Cutrone/ Faraoni
Parma Calcio – Bologna FC 1909 (2:2) Kurtić, Inglese/ Danilo, Roberto Soriano
| #UdineseSamp 1-3
Reazione tremenda della #Sampdoria, che rovescia il risultato con tre bellezze di @FQuagliarella27, @Bonazzoli97 e @Mgabbia23. Tre punti d'oro zecchino. pic.twitter.com/MOvLLPn1CR
— U.C. Sampdoria (@sampdoria) July 12, 2020
12.07.2020, 32. kolejka Serie A 2019/2020, Dacia Arena (Udine)
Udinese Calcio – UC Sampdoria 1:3 (1:1)
37′ Kevin Lasagna
45+1' Fabio Quagliarella
85' Federico Bonazzoli
90+4' Manolo Gabbiadini
Sędzia: Paolo Valeri (Rzym).
Żółte kartki: ter Avest – Ekdal, Audero, Thorsby, Augello.
Udinese: Musso – Troost-Ekong, Nuytinck, Samir – Stryger Larsen (68' ter Avest), de Paul, Walace (53' Fofana), Mato Jajalo (88' Teodorczyk), Ken Sema – Lasagna (C), Nestorovski (53' Stefano Okaka).
Sampdoria: Audero – Bereszyński, Maya Yoshida, Colley, Augello – Depaoli, Thorsby, Ekdal, Linetty – Gastón Ramírez (45' Bonazzoli) – Quagliarella (C) (79' Gabbiadini).
-
Kwadrans futboluBarcelona znowu niszczy Real, sezonie zakończ się! I KWADRANS FUTBOLU #159
Rafał Makowski / 11 maja 2025, 21:50
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal nadal nie potrafi wygrać. Bezbramkowy remis z Górnikem (WIDEO)
Michał Szewczyk / 22 kwietnia 2025, 21:40
-
Kwadrans futboluBarcelona robi remontade i pokazuje Realowi jak grać w piłkę I KWADRANS FUTBOLU #157
Rafał Makowski / 20 kwietnia 2025, 15:05
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Lechia w doliczonym czasie zdobywa arcyważne trzy punkty (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 15 kwietnia 2025, 12:30
-
Kwadrans futboluJak Barcelona nie może to Szczęsny pomoże! KWADRANS FUTBOLU #156
Rafał Makowski / 13 kwietnia 2025, 14:44
-
1 Liga PolskaKontrowersja w meczu Warta Poznań-Górnik Łęczna. Trener grzmi. "To jest nielogiczne i nieprawdziwe"
Karolina Kurek / 12 kwietnia 2025, 9:21