Sergio Aguero trafi do Portugalii?

Sergio Aguero szuka nowego klubu. Ten sezon jest jego ostatnim w barwach Manchesteru City. W mediach pojawiają się spekulacje na temat potencjalnego kierunku transferu Argentyńczyka. Nie ma wątpliwości, że tak utalentowany napastnik byłby w stanie wzmocnić ofensywę w zasadzie każdej drużyny w Europie. Pytanie, czy interesuje go rola jokera lub rywalizacja o pierwszy skład w silnej drużynie, czy jednak zostanie liderem w klubie słabszym. Istnieje możliwość, że Aguero nie trafi do żadnej z najlepszych pięciu lig.

Sergio Aguero podjął decyzję o opuszczeniu Manchesteru City. Nie wiemy jeszcze jak potoczy się jego kariera. Chętnych do jego zatrudnienia nie brakuje, a przeważają głosy, że zostanie na wyspach. Podobno Chelsea aktualnie jest najbliżej podpisania z nim umowy. Można się jednak domyślać, że w topowym klubie Aguero musiałby liczyć się ze stałą rywalizacją o miejsce. Nie wiemy, czy 32-latek nie odchodzi z City właśnie dlatego, że chciałby zostać samodzielnym liderem nieco słabszej drużyny. Zakontraktowaniem legendy niebieskiej części Manchesteru jest ponoć Benfica Lizbona.

Dziennik Record napisał, że Aguero będzie kolejnym celem Benfiki. Wcześniej Portugalczycy chcieli zatrudnić dwóch innych doświadczonych napastników. Edinsona Cavaniego, który finalnie zameldował się w Manchesterze United, oraz Diego Costę, który od początku stycznia pozostaje bez klubu. Niedawno władze Benfiki zaprzeczyły jednak, jakoby jakiekolwiek negocjacje z 24-krotnym reprezentantem Hiszpanii w ogóle miały miejsce. Dlatego też w mediach pojawił się temat sprowadzenia Aguero.

W negocjacjach dotyczących przenosin do Portugalii, Aguero mieliby pomagać aktualnie reprezentujący barwy Manchesteru City piłkarze pochodzący z kraju z Półwyspu Iberyjskiego. Mowa o Rubenie Diasie oraz Joao Cancelo. Obaj obrońcy są wychowankami Benfiki, co rzekomo miałoby pomóc portugalskiej drużynie w przekonaniu Sergio Aguero do przenosin z Wysp Brytyjskich do Portugalii.

Według doniesień medialnych, Benfica jest w stanie zaoferować argentyńskiemu snajpierowi około 65 tysięcy funtów tygodniowo. Aktualnie zarabia on blisko czterokrotnie więcej – w City inkasuje 230 tysięcy funtów w każdym tygodniu. Różnica jest spora, ale trudno znaleźć drugi klub, który byłby na tyle szczodry co The Citizens.

źródło: sport.pl