Salamon: Z każdym spotkaniem będę dawał coraz więcej drużynie


źródło: lechpoznan.pl fot. Przemysław Szyszka
W miniony weekend do gry wróciła PKO Ekstraklasa. Była to też okazja na powrót po kontuzji Bartosza Salamona.
Doświadczony defensor stracił rundę jesienną przez uraz mięśni przywodzicieli. W piątek w końcu pojawił się w podstawowym składzie, a Lech Poznań bezbramkowo w Mielcu zremisował ze Stalą.
– To był bardzo długi okres czasu, ale teraz też miałem grudzień i styczeń, żeby popracować dobrze z drużyną, więc czułem się gotowy. Oczywiście ten rytm meczowy jest potrzebny, mam nadzieję, że będę miał szansę go złapać i z każdym spotkaniem będę dawał coraz więcej drużynie – mówi obrońca Lecha.
– Cieszy spotkanie na zero z tyłu, ale nas interesowała tylko wygrana. Z tego nie jesteśmy zadowoleni. Szkoda, że nasza optyczna przewaga nie przeniosła się na bramkę. Jest wielki zawód, bo to są dwa stracone punkty. Dochodziliśmy do 15-20 metra i akcja dalej ginęła. Musimy nad tym pracować i szybko to poprawić. Nie ma czasu, bo mamy dużą stratę punktów, a chcemy dogonić czołówkę. Stal to dobrze poukładany zespół, dobrze grają, ale jeśli ktoś zasługiwał na wygraną, to my – podsumowuje stoper.
Źródło: Lech Poznań.pl