fot.
Udostępnij:

Rywale gonią Polaków, Gibraltar z historycznym golem

Niemcy pokonali Gruzję, a Szkocja Gibraltar w meczach 5 kolejki el. ME 2016 i zrównali się liczbą punktów z Polską, która dzisiaj gra z Irlandią. Te trzy drużyny mają obecnie po 10 punktów.

W meczu Szkocji z Gibraltarem, Szkoci atakowali od początku, a przewagę udokumentowali dwoma strzałami Andrew Robertsona i Stevena Fletchera, po kilku minutach inicjatywę przejęli Gibraltarczycy. W 17 minucie za faul na Maloneyu sędzia podyktował rzut karny. "jedenastkę" wykorzystał poszkodowany i Szkocja mogła się cieszyć z prowadzenia, radość nie trwała długo, bo dwie minuty później historycznego gola dla Gibraltaru strzelił Lee Casciaro, był to pierwszy gol strzelony przez tą reprezentację w meczu o punkty. w 21 minucie bramkę strzelił Steven Fletcher, ale był na pozycji spalonej. Co się odwlecze... w 29 minucie Fletcher podwyższył na 2:1,na 3:1 podwyższył Maloney, który strzelił drugiego karnego w tym meczu. Przed końcem pierwszej połowy bramkę na 4:1 Naismith Na kolejnego gola trzeba było czekać pół godziny, strzelcem - Fletcher, później ładną interwencją popisał się Robba, który obronił strzał Rhodesa. Niestety dla Gibraltaru nie uchronił ich przed stratą 6 bramki, w 90 minucie płaski strzałem pokonał go Fletcher, który ustrzelił hat-tricka.

Szkocja: David Marshall, Alan Hutton, Russell Martin, Andrew Robertson, Ikechi Anya(zmiana 74` Bannan), Scott Brown, Shaun Maloney(gole: 18` karny; 34` karny), James Morrison, Matt Ritchie(zmiana 46` Greer), Steven Fletcher(gole: 29` 77` 90`), Steven Naismith(gol: 39`; zmiana 66` Rhodes)

Gibraltar: Jamie Robba, David Artell(zmiana 53` Garcia), Ryan Casciaro, Joseph Luis Chipolina, Roy Chipolina(zmiana 14` Gosling), Scott Wiseman, Anthony Bardon(zmiana 82`Duarte), Aaron Payas, Liam Walker, Lee Casciaro(gol: 20`), Adam Priestley

W drugim meczu "polskiej grupy" Gruzja podejmowała Niemcy. Mecz zaczął się pechowo dla gospodarzy, w czwartej minucie musieli dokonać zmiany, kontuzji doznał obrońca Aleksander Amisulaszwili. Mecz toczył się pod dyktando Niemców, Gruzini nastawili się na grę  z kontry. Przed przerwą Niemcy ugodzili dwa razy najpierw w 39 minucie po akcji Goetzego bramkę zdobył Reus, w 44 na 2:0 podwyższył Mueller po podaniu Oezila. W między czasie dwoma dobrymi interwencjami popisał się bramkarz gospodarzy - Giorgi Loria, obronił strzał Goetzego, a później strzał Marco Reusa zmierzający w okienko bramki. Druga połowa była smętna i jeden z kibiców postanowił ją trochę ożywić, wbiegł na boisko, całe szczęście, że był w ubraniu. Wydarzenie to najwyraźniej pobudziło Gruzinów, bo chwilę później oddali pierwszy strzał na bramkę Neuera.okres od 75 do 82 minuty upłynął pod znakiem brzydkiej gry, sędzia pokazał wtedy 3 żółte kartki.

Gruzja: Giorgi Loria, Aleksander Amisulaszwili(zmiana 4` Dvali), Guram Kaszia, Solomon 'Saba' Kverkvelia, Ucza Łobżanidze, Giorgi Navalovski, Dżaba Kankawa(żółta kartka 74`), Aleksandre 'Sandro' Kobakhidze, Kakha Makharadze(żółta kartka 32` zmiana 63` Kenia), Tornike Okriashvili[zmiana 46` Chanturia(żółta kartka 82`)], Levan Mchedlidze

Niemcy: Manuel Neuer, Jerome Boateng, Jonas Hector, Mats Hummels, Mario Goetze (zmiana 87` Podolski), Toni Kroos, Mesut Oezil, Marco Reus(gol: 39`), Sebastian Rudy, Bastian Schweinsteiger(żółta kartka 75`), Thomas Mueller(gol: 44` zmiana 86` Schuerrle)

 

 


Avatar
Data publikacji: 29 marca 2015, 23:36
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.