Reprezentacja Polski: Wiadomo ile trzeba zapłacić za zwolnienie Santosa
Coraz częściej podnoszą się głosy, że Fernando Santos może przedwcześnie zakończyć swoją przygodę z reprezentacją Polski.
W niedzielny wieczór biało-czerwoni poniesli trzecią porażkę w eliminacjach do EURO 2024. Tym razem w Tiranie nie potrafili sprostać Albańczykom (0:2). Choć nadal mamy matematyczne szanse na awans do turnieju w Niemczech, to sytuacja w grupie jest dramatyczna – jesteśmy lepsi jedynie od Wysp Owczych.
Mimo wszystko Santos deklarował po meczu, że samodzielnie nie ma zamiaru podawać się do dymisji. Decyzja o zwolnieniu ma zależeć od Cezarego Kuleszy. A według medialnych doniesień, taka jest poważnie brana pod uwagę. Ile w takim razie PZPN musiałby zapłacić, gdyby Kulesza chciał już pożegnać się z Portugalczykiem?
Jego miesięczne wynagrodzenie wynosi około 740 tys. złotych, zatem PZPN musiałby zapłacić niecałe 1,5 mln złotych. Chodzi o pensje za październik i listopad. Bowiem kontrakt Santosa trwa do listopada.
🚨Jak może wyglądać rozstanie z Fernando Santosem? Temat nie byłby bardzo skomplikowany. To kwestia zapłacenia… dwóch pensji. Około 1,4 mln złotych. @sport_tvppl
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) September 10, 2023