fot.
Udostępnij:

Real gromi w Nikozji

Real Madryt pokonał w Nikozji miejscowy APOEL.

"Królewscy" otworzyli wynik spotkania w 23 minucie, gdy Dani Carvajal dośrodkował piłkę w pole karne. Po interwencji Viniciusa, ta poleciała przed pole karne, gdzie czyhał już Luka Modrić i potężnym strzałem otworzył wynik, po dodatkowym błędzie bramkarza.

Real już do przerwy załatwił sobie pewne trzy punkty, strzelając trzy bramki w ostatnich sześciu minutach pierwszej części gry. Najpierw Karim Benzema wykorzystał prostopadłe podanie Toniego Kroosa, następnie Nacho uprzedził bramkarza po główce Raphaela Varane'a, a w doliczonym czasie gry pierwszej połowy Cristiano Ronaldo wyłożył piłkę na tacy Karimowi Benzemie, który skierował ją do pustej bramki.

Tuż po przerwie Ronaldo wyskoczył najwyżej do dośrodkowania z lewej strony boiska Marcelo i podwyższył prowadzenie. Chwilę później po raz kolejny zbłaźniła się defensywa gospodarzy, dzięki czemu Cristiano wpakował piłkę do pustej bramki z narożnika boiska.

APOEL dopuszczał do kolejnych szans Realu, nie zapuszczając się zbyt często pod pole karne Kiko Casilli. Jeszcze przed końcem dobre okazje mieli m.in. Marco Asensio i Dani Carvajal, ostatecznie jednak skończyło się zwycięstwem 6:0, co i tak można uznać za najmniejszy wymiar kary.

APOEL Nikozja - Real Madryt 0:6 (0:4)

Bramki: 23' Modrić, 39' 45+1' Karim Benzema, 41' Nacho, 49' 54' Cristiano Ronaldo

APOEL: Perez - Vouros, Rueda, Carlao, Sallai (61' Efrem), Morais (66' Ebecilio), Vinicius (60' Farias), Lago, Zahid, Pote, Aloneftis.

Real: Casilla - Carvajal, Nacho, Varane, Marcelo (58' Hernandez), Modrić, Kroos (59' Ceballos), Asensio, Vazquez, Benzema (64' Mayoral), Ronaldo.


Avatar
Data publikacji: 21 listopada 2017, 22:38
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.