Pseudokibice wtargnęli do biura prasowego na Maracanie
Afer na mundialu w Brazylii ciąg dalszy. Po błędach sędziowskich, nieodegranych hymnach, przyszedł czas na kibiców. Na najsłynniejszym brazylijskim stadionie do biura prasowego wtargnęli Chilijscy pseudokibice.
Kibole zdołali przejść przez ogrodzenie (naruszając ogrodzenie) i zanim złapała ich ochrona i policjanci wdarli się do biura dla dziennikarzy. “Nagle usłyszeliśmy trzask ścian, i łomot spadających z nich telewizorów. […] Niektóre ściany, korytarze i pomieszczenia Maracany zrobione są prowizorycznie więc pod naporem fanów i policji popękały.” – tak całe zamieszanie relacjonował Dariusz Wołowski, korespondent Sport.pl
W starciu ucierpiała jedna kobieta. Motywem działań kiboli było dostanie się na stadion, gdyż nie mieli biletów.