Przerwane negocjacje Bayernu Monachium z Davidem Alabą

Bayern Monachium przerwał rozmowy negocjacyjne z Davidem Alabą, który oczekiwał bajońskich zarobków.

Austriak od lat jest ważnym piłkarzem mistrzów Niemiec. Jest rzucany po kilku pozycjach. 28-latkowi w czerwcu przyszłego roku wygasa kontrakt. Bayern Monachium był skłonny zaproponować Alabie roczne zarobki w wysokości jedenastu milionów euro i dodatkowo sześć mln w bonusach. Niemieckie media od początku donosiły, iż oczekiwania piłkarza są dużo wyższe i pojawiła się kwota 25 mln euro, a więc wyższa od tej, jaką inkasuje Robert Lewandowski, niekwestionowany lider zespołu.

"Bawarczycy" chcieli zakończyć rozmowy do końca października. Dziennikarz Florian Plattenberg pisze o wielkim napięciu między stronami. prezesa Bayernu, Herbert Hainer miał przekazać, że propozycja pięcioletniego kontraktu jest już nieaktualna. - Szczególnie w dzisiejszych czasach powinna być rozważana z powagą - stwierdził w "BR24Sport". Nie raz Davida Alabę łączono z Barceloną i Realem Madryt i tę sytuację w styczniu mogą wykorzystać te kluby.

🚨Update #Alaba: #FCBayern has withdrawn his offer for a contract extension. President Hainer has confirmed that already @BR24sport.
According to my information Alaba wants to leave the club if they don’t improve their offer. There are hardened fronts as never before. @SPORT1

— Florian Plettenberg (@Plettigoal) November 1, 2020