fot.
Udostępnij:

Przed meczem: Urugwaj – Anglia

Dzisiejszy wieczór będzie należał do byłych mistrzów świata w piłce nożnej. O godzinie 21.00 czasu Polskiego Urugwajczycy i Anglicy zmierzą się w meczu fazy grupowej w Sao Paulo. Dla obu drużyn to mecz decydujący o dalszym udziale w turnieju.
Po kompromitacji Urugwaju z Kostaryką, dla czwartej drużyny poprzedniego mundialu jest tylko jedna nadzieja - Luis Suarez. Tyle tylko, że z pustego i Salomon nie naleje. Jak drużyna ma dół to prędzej pociągnie za sobą swoją gwiazdę niż da się z tego dołka wyciągnąć. Przerabiał to w historii dalszej lub bliższej niemal każdy zespół narodowy czy ligowy. Kryzys Urugwaju w meczu z Kostaryką aż raził po oczach. Nie sądzę by był to wypadek przy pracy. Tak tłumaczyli sobie Hiszpanie czy Kamerun słaby start, a po drugim meczu praktycznie już ich nie ma w turnieju. Myślę, że Urugwaj podzieli ich los. Cała drużyna jest źle przygotowana i łatwo ją "trafić", co pokazała Kostaryka, której prawdziwą wartość zapewne poznamy po meczu z Włochami.
Jeśli chodzi o Anglię - mimo porażki ich gra rokuje nadzieję na poprawę i lepsze wyniki. Z Włochami zawiodła przede wszystkim skuteczność. Zagrali otwarty futbol z dobrze przygotowaną ekipą Italii i przy odrobinie szczęścia mogli ten mecz zremisować. Choć z drugiej strony trzeba przyznać, że mieli też momenty gdy dopisywało im szczęście i mogło się skończyć bardziej przykro niż 1:2. Najważniejsze jednak, że w ciężkim klimacie dali radę kondycyjnie i fizycznie prezentowali się bardzo korzystnie. W meczu z Urugwajem powinno im być już łatwiej.


Avatar
Data publikacji: 19 czerwca 2014, 19:31
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.