Prokuratura zaskarża Barcelonę ws. afery Negreiry. Okres przedawnienia może ulec wydłużeniu


Twitter: @FCBarcelona
FC Barcelona zostanie oskarżona o korupcję wraz z byłym prezydentem Josepem Marią Bartomeu po aferze związanej z Jose Negreirą.
We wtorek pojawiły się informacje, że hiszpańska prokuratura zamierza pozwać Barcelonę, byłego prezydenta Josepa Marię Bartomeu i Negreirę, który był wiceprezesem Komitetu Technicznego Sędziów. Blaugrana przez trzy lata opłacała Negreirę za doradztwo oraz raporty techniczne. Sprawa trafi do sądu pod zarzutem korupcji.
Jeżeli kataloński klub zostanie uznany za winnego, to grożą potężne finansowe kary, jak i wykluczenie z rozgrywek. Do listy oskarżonych mogą dołączyć Sandro Rosell raz byli dyrektorzy – Oscar Grau i Albert Soler.
Okres przedawnienia może ulec wydłużeniu
Możliwe to będzie dopiero po tym, jak sprawa zostanie uznana za przestępstwo ciągłe. Wówczas okres przedawnienia może ulec wydłużeniu z pięciu do dziesięciu lat. Obecnie rozciąga się tylko do okresu obejmującego kadencję Bartomeu.
Joan Laporta powiedział, że wszystko zostanie wyjaśnione na konferencji prasowej po zakończeniu wewnętrznego dochodzenia. Prezydent stwierdził kategorycznie, że Barcelona nigdy nie kupowała sędziów.
’El Chiringuito” uważa, że klub nie boi się sankcji ze strony kogokolwiek. Ponieważ nie ma dowodów na to, że ich płatności dla firmy Negreiry, Dasnil 95, miały wpływ na ich traktowania przez sędziów.
Dwa lata po „zwolnieniu” z Barcelony, pan Negreira skontaktował się z Barçą. Po sezonie zakończonym mistrzostwem Realu, w którym było sporo kontrowersji, proponował: „Mogę pomóc z VARem”. I dodawał: „Gdybyśmy pracowali razem, Barçy szłoby lepiej”. Bartomeu nie skorzystał z oferty https://t.co/LchQ4tLU2C
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) March 7, 2023